Tylko 1500 zł dzieli Ziemowita od przyszłego domu

Kochani, senior Ziemowit otrzymał szansę na nowe życie.

Do pełni szczęścia dzieli go 500 km, gdzie czeka na niego nowa rodzina.

Ziemowit przebywa w naszym schronisku od dwóch lat. Wcześniej zaliczył schronisko w Wojtyszkach, tak naprawdę nie wiemy, ile czasu tam spędził. Domyślamy się, że czekał kilka lat na swoją szansę. Od czasu, kiedy trafił do naszego schroniska, wciąż szukamy mu domu. Ogłaszamy, promujemy- robimy wszystko, co w naszej mocy, aby Ziemowit mógł w końcu odzyskać nadzieję , bo dawno już ją stracił... Niestety wiele osób nie chce adoptować dużych, starych i na dodatek czarnych psów.

I tak oto stał się cud. Rodzina zainteresowana Ziemowitem mieszka aż w kujawsko-pomoskim. To ogromna odległość, lecz nie możemy pozwolić, aby dystans mógł pozbawić Ziemowita szansy na lepsze i godne życie.

Jak zawsze, w sytuacji adopcji na odległość korzystamy z usług zaprzyjaźnionej dla nas firmy specjalizującej się przewozem zwierząt.

Ponieważ jest to duży pies oraz bardzo długi dystans,  transport został wyceniony na 1500 zł. Niestety, nie dysponujemy taką kwotą. Sami zalegamy z opłatami, znajdujemy się w trudnej sytuacji finansowej - nie jesteśmy w stanie opłacić transportu Ziomka do jego domu. Zdajemy sobie sprawę, że może to być jedyna i zarówno ostatnia szansa dla Ziemowita.

9-letni senior, upodlony przez człowieka, skazany na długoletnie życie w schronisku - w ciągu najbliższych dni mógłby zamieszkać w swoim domu.

Serce nas boli na myśl, że mogłoby się nie udać.

Kochani, błagamy, pomóżcie! Tylko dzięki Wam Ziemowit już w tym tygodniu będzie mógł pojechać do domu. Transport mamy uzgodniony na najbliższą sobotę, lecz nie mamy jeszcze ani złotówki, aby za niego zapłacić. Podarujcie Ziemowitowi nowe życie! Tylko dzięki Państwu adopcja może zakończyć się powodzeniem. Nie odbierajmy Ziomkowi szansy na szczęście!