Zbieramy na ogrodzenie! Wspólnie stwórzmy bezpieczną przystań dla porzuconych, chorych i niechcianych zwierzaków

Suwalszczyzna. Kraina pokryta lasami i jeziorami. Zachwycająca przyroda, zapierające dech w piersiach krajobrazy. Pyszne jedzenie, bogactwa naturalne.

I niewyobrażalny wręcz problem bezdomności zwierząt.

Region, gdzie koty mają łowić myszy i sobie radzić. A suczki mają rodzić, bo po co sterylizować i się kłopotać. Przecież szczeniaków zawsze można łatwo się pozbyć. W całym województwie podlaskim działa zaledwie kilka organizacji pro zwierzęcych. Jest trudno.

Jesteśmy wolontariuszami Fundacji Zwierzęta Niczyje w Suwałkach. Staramy się pomagać bezdomnym zwierzętom. Najbardziej potrzebujące zwierzaki trafiają do naszych kontenerów, a my je leczymy, pielęgnujemy i szukamy domów - zarówno tymczasowych, jak i stałych. Codziennie dostajemy zgłoszenia o zwierzętach chorych, błąkających się po ulicach, porzuconych, w ciąży…

Zabieramy więcej niż rozsądek podpowiada. Ale nie chcemy, by działa im się krzywda. Każdy kto do nas się zgłosi może liczyć na jakąś formę pomocy, nie zawsze jesteśmy w stanie sami zabezpieczyć zwierzaka, ale wspomagamy karmą, pomagamy szukać domów. Często brakuje nam środków, sił i ludzi. Czasami też brakuje nam motywacji, gdy kolejny raz zderzamy się z murem obojętności i niechęci.

Mamy dwa fundacyjne kojce dla psów i dwa kontenerki, w których trzymamy koty, awaryjnie psiaki. Pomieszczenia ogrzewane i ciepłe. Przyjeżdżamy dwa razy dziennie do zwierzaków. Codziennie karmimy, spacerujemy i przytulamy. Dla nich to ich mały raj. Są bezpieczne, to tylko namiastka tego, czego chcemy dla naszych podopiecznych, ale dla nich zwiększa szansę na dom.

Brakuje jednak wciąż ogrodzenia, by zapewnić bezpieczne spacery naszym zwierzakom. Zawsze są ważniejsze wydatki: opieka weterynaryjna, opłacenie czynszu za ziemię, na której możemy nasze zwierzaki trzymać, ogrzewanie kontenerów, bo to przecież sama blacha, karma, surowica…

Prosimy pomóżcie ogrodzić teren, to dla nas ogromna inwestycja. Wspólnie stwórzmy im bezpieczny azyl.