Ewakuacja zwierząt z Oleszek!

🚨 AKCJA: EWAKUACJA! RATUJEMY ZWIERZĘTA Z OLESZEK.

My tu gadu-gadu, ziemia toczy swój garb uroczy... A na wschodzie dalej wojna. Nie zapominamy o tym, dlatego wciąż pomagamy, jak tylko możemy. Nie tylko przyjmując pod ekostrażowy dach zwierzęcych uchodźców...

Kojarzycie czerwcowe wysadzenie przez Rosjan tamy w Nowej Kachowce? Jedną z miejscowości, które mocno wtedy ucierpiały, były okupowane przez wojska rosyjskie niewielkie Oleszki. Po wysadzeniu zapory znalazły się pod wodą, ludzie stracili domy i dobytek życia, dniami i nocami koczowali na dachach ze swoimi zwierzętami, zupełnie pozbawieni pomocy władz... 500 osób straciło życie - były to m.in. osoby, którym Rosjanie zablokowali ewakuację na bezpieczniejsze tereny. A gdy woda opadła, świat o Oleszkach zapomniał.

Dlatego świat nie wie, że w Oleszkach ciężko o prąd i internet. Że ostatnio rakieta spadła na schronisko dla zwierząt. Że sytuacja robi się coraz gorsza, a z powodu regularnych ostrzałów i bombardowań giną ludzie i zwierzęta. Jako organizacja pomagająca zwierzętom, zdecydowaliśmy się włączyć w pilną ewakuację i uratować jeszcze żyjące istoty. 

Z Oleszek, wraz z zaprzyjaźnionymi aktywistami, wyciągamy kilkadziesiąt psów i kotów - część z nich trafi do Warszawy, gdzie udało się uciec ich opiekunom. Z kolei na resztę zwierząt czekają ich opiekunowie we Lwowie. Zwierzęta jadą przez Białoruś do Polski, potem Lwów - inaczej nie wydostałyby się z tego piekła... Pomóż nam połączyć stęsknione człowieczo-zwierzęce dusze. Niech spotkają się ponownie, cali i zdrowi!

ZBIERAMY ŚRODKI NA OPŁACENIE KOSZTÓW TRANSPORTU 21 ZWIERZĄT: PALIWO, OPŁATY NA AUTOSTRADZIE, DOKUMENTY. POMÓŻ, MAMY MAŁO CZASU!