Kocurek, który pilnie potrzebuje operacji!

Potrzebna pomoc dla kocurka, który wpadł pod samochód. Kocurek ma złamaną główkę kości udowej. Kotek został znaleziony na działkach. Był głodny i zmarznięty. Mężczyzna, który go znalazł, pokochał go całym sercem.

Pan poszedł weterynarza, a on zaproponował, że może uśpić kotka za 60 zł, jeśli nie stać Pana na leczenie... Dobrze, że opiekun malucha się na to nie zgodził. Aż strach pomyśleć, co by było, gdyby...  Niestety, nie jesteśmy w stanie pokryć kosztów takiej operacji, nie mieliśmy jednak serca odmówić. Naszym celem jest przecież niesienie pomocy.

Konsultowaliśmy kotka w trzech klinikach, niestety - koszt zabiegu i opieki pooperacyjnej przekracza możliwości człowieka, który znalazł kotka. Obiecaliśmy pomóc. To młody kocurek, ma ogromne szanse na powrót do pełnej sprawności i sił.
 

Liczymy na wasze serca i wsparcie. Pomóżcie nam uratować tego kocurka. Nigdy nie jest łatwo prosić, ale czasem życie pisze naprawdę różne scenariusze. Kotek ma już kochającego właściciela, teraz walczymy o jego zdrowie. Mamy nadzieję, że ta historia - dzięki Wam - będzie miała szczęśliwe zakończenie!