Zima coraz bliżej, a my musimy wykarmić całe stado zwierząt!

Azyl Dla koni, to miejsce w którym przebywa spore stado różnych gatunków ocalonych od śmierci zwierząt.

Pomijając świnki, psy i koty, które nie potrzebują do przeżycia siana są także konie, osiołki i mała krówka. Sytuacja, której obecnie musimy stawić czoła to jak co roku nadchodzący, srogi okres zimowy. Zwierzęta muszą mieć pokarm na cały ten długi czas! To już ostatni termin, by zabezpieczyć je w pełne wyżywienie. Musimy kupić tyle, by starczyło choć do końca marca! Tegoroczny brak siana odczuwalny niemal w każdym rejonie kraju, spowodował dwukrotny wzrost cen za ten produkt rolny. Do tej pory zakupy siana odbywały się w Naszym Azylu w systemie miesięcznym, gdyż na zaopatrzenie w większą ilość po prostu nas nie stać!

Nasz obecny dostawca ze względu na zbliżającą się zimę, chce towar wypchnąć w całości. Nie wyraża zgody na dalsze comiesięczne zakupy. A chętnych na zakup całości jest wielu. My natomiast nie ma na to funduszy, a innych dostawców w naszym rejonie brak.

Cała sytuacja prowadzi do czarnego scenariusza, w którym nasi podopieczni zostaną na zimę bez jedzenia!

Obecnie koszt jednej kostki siana to 10 zł. W miesiącu potrzebujemy około 240 kostek co daje 2400 zł, zabezpieczenie na 6 miesięcy - 14.400 zł. Do tego dochodzi usługa transportowa, która w chwili zwiezienia całości siana (zabezpieczenie na 6 miesięcy) to dodatkowe prawie 5.000 zł (fv za dwukrotny transport w ciągu miesiąca załączniku).

Bardzo prosimy pomóżcie nam. Dla Naszych zwierząt oznacza to dalszy byt!

Niewidoma Bella...

Klapciu urtowany od rzeźni... 

Giola nie jestem mięsem tylko dzieckiem...

Śniadanie...