Zimowa zbiórka dla bezdomniaków ❄ !

Idzie zima, powoli planujemy świąteczne zakupy, myślimy o rodzinie, choince, bombkach i prezentach. My natomiast oprócz tego rozmyślamy o tym jak dopiąć roczny budżet bez długów w lecznicach i hotelach...

Na tę chwilę na domy czekają:

Niko

- odebrany zagłodzony, praktycznie wyłysiały, nie przestawał sie drapać; wraz z Domem Tymczasowym walczymy ze stanem sierści, skóry i uszu we współpracy z dermatologiem

Alex

- trafił pod naszą opiekę jako roczny pies; całe swoje szczenięce życie spędził przywiązany w kagańcu do rury w mieszkaniu, bo urósł większy, niż opiekunowie się spodziewali...

Aron

- zabrany w ostatniej chwili z betonowego kojca w samym środku upalnego dnia; cały czas mieszka z opiekunami tymczasowymi, czeka na wyrok dla swoich oprawców

Bondi

- pilnował pola kapusty, nie zasłużył ani na schronienie ani na jedzenie...; w Domu Tymczasowym uczy się psiego życia

Fado

- odebrany z stanie wychudzenia, z olbrzymią przepukliną oraz atopowym zapaleniem skóry; trafił na fantastyczny Dom Tymczasowy, gdzie jest kochany i regularnie miziany po brzuszku

Kaja

- zabrana z rupieciarni wraz ze swoimi dziećmi; w Domu Tymczasowym poznaje, co znaczy być kochaną i ważną

Luna

- ma problemy z tarczycą, do końca życia przyjmować musi lek Forthyron

Chilli

- odebrana wraz z inną suczką; cierpi na zespół traum spowodowanych znęcaniem się nad nią przez byłych właścicieli; w Domu Tymczasowym zaznaje miłości i powoli uczy się ufać ludziom

Shaggy

- psiak choruje na zewnątrzwydzielniczą niewydolność trzustki, do końca życia przyjmować musi enzymy trawienne, wymaga karmy specjalistycznej

Leon

- zabrany z łańcucha, gdzie nie zasłużył nawet na budę; wychudzony, z licznymi pasożytami, w Domu Tymczasowym dochodzi do siebie

Te zwierzaki też chciałyby prosić Mikołaja o prezent - rodzinkę, nie tylko od święta. Jak widzicie powyżej, niektórzy nasi podopieczni są chorzy, kilku czeka na operacje i niezbędne zabiegi, część wymaga specjalistycznej karmy.

Na co więc przeznaczmy darowizny?

Całość Twojej wpłaty przeznaczana jest na zwierzęta, my działamy non-profit. Twoje pieniądze pomogą nam opłacić:

- hotel
- opiekę lekarską
- żywienie
- pomoc behawioralną
- wyprawki i akcesoria
- zabawki i smaczki
- paliwo interwencyjne, abyśmy mogli dotrzeć na każde Wasze zgłoszenie.

Tak właśnie wygląda opieka nad zwierzętami odebranymi interwencyjnie - ciągłe wizyty u lekarzy, behawiorystów, drogie karmy i leki - to nasza codzienność... Pomóż nam i zamień jedną bombkę na choćby najmniejszą darowiznę. Święta ponoć to czas cudów!