Wyrok - PARWOWIROZA! Nie pozwólmy odejść szczeniętom...

Śliczne, 4-miesieczne maluchy potrzebują natychmiastowego wsparcia, by wygrać w nierównej walce z chorobą. Urodziły się na Podlasiu, gdzie nic nie znaczyły. Gdy los się do nich uśmiechnął i zostały zauważone - zachorowały... 

Maluchy, które miały wyjechać do Krakowa do domu tymczasowego, dziś trafiły do lecznicy. Słowa weterynarza wciąż brzmią w naszych głowach - "PARWOWIROZA" - wirus, który zbiera żniwa wśród szczeniąt... 

Trzeba działać natychmiast❗ Tutaj czas jest na wagę życia maluchów. Leczenie będzie kosztowne -surowica, dalsza diagnostyka, utrzymanie... 

Z nieśmiałością prosimy o wsparcie piesków w tej jakże nierównej walce. Spójrzcie proszę w oczka tych bied - nie dość, że nie mają domków i do tej pory skazane były na poniewierkę - to na dodatek przyszło im zmagać się ze śmiertelnym wirusem...

BŁAGAMY W IMIENIU MALUCHÓW O POMOC! ?