Pirania - ostatnia szansa dla okruszki z wodogłowiem

Pirania –rezydentka ( pod dożywotnią opieką) Stowarzyszenia-potrzebuje pilnie operacji wstawienia zastawki mózgowo- otrzewnowej

Jaka jest Pirania każdy widzi- mała, urocza i wygląda jak słodki szczeniak.. Jest mała i jest urocza, ale Pirania to 3 letni wojownik, wygrała ostatnie 2 lata i chcemy walczyć z Nią o więcej. Pirania pojawiła się w Stowarzyszeniu „Mopsy w potrzebie” kiedy skończyła 10 miesięcy. Ważyła 3 kg, miała grzybicę skóry i uszu oraz zwichnięta rzepkę w tylnej prawej łapie. Przeszła korektę nosa i podniebienia oraz sanację jamy ustnej. Jej tchawica nie pracuje najlepiej, ale niestety problem jest nieoperacyjny. Każda cieczka kończyła się urojoną ciążą, dlatego niezbędna była sterylizacja. Pirania choruje na niedoczynność tarczycy, co stabilizujemy  lekami. Ma niskie ciśnienie oczne i krążeniowe. W czerwcu tego roku Pirania przeszła operację, a potem reoperację prawej rzepki. Każda kolejna narkoza stanowiła w jej wypadku duże ryzyko, ale zabiegi były niezbędne.

Ostatnie 2 lata były stosunkowo dobre i zdrowe, waga Piranii doszłą do optymalnych 6kg, ale około 5 miesięcy temu mopsia zaczęła chudnąć,  pomimo, że apetyt dopisywał. Wykonane różnorodne badania krwi i moczu, usg, badania odkleszczowe niczego nie wykazały. Do utraty wagi doszły inne niepokojące objawy- wypadający język, którego nie potrafi schować, bezwiedne oddawanie stolca. Aktualnie bierze sterydy i objawy pojawiają się rzadziej, jednak przesypia większość dni i jest ospała, a w nocy budzi się sapiąc prawdopodobnie z bólu.

Po konsultacji z weterynarzem Martinem Novakiem, właścicielem specjalistycznej kliniki ABvet w czeskim Bohuminie, chirurgiem,ortopedą i neurologiem, zdecydowaliśmy poddać Piranię zabiegowi wszczepienia zastawki mózgowo- otrzewnowej, która będzie systematycznie odpowadzać płyn z głowy. Operacja zostanie przeprowadzona w klinice w Bohuminie, a jej koszt oszacowano na 6000-7000 PLN. Przed operacją musimy wykonać jeszcze rezonans głowy i części kręgosłupa ( koszt ok.1200 PLN)

Pirania nie ma zrośniętego ciemączka i ma rozwiniętą tylko część mózgu odpowiadającą za podstawowe funkcje życiowe, ale znamy ją i wiemy, że potrafiła się bawić, cieszyć, denerwować i kochać- kiedy była jeszcze w lepszym stanie. Wierzymy,że jest wojowniczką- do tej pory dzięki wspaniałym lekarzom i wsparciu Opiekunów oraz wielu ludzi dobrej woli, wychodziła z każdej zdrowotnej opresji.

Badanie MRI, a potem operacja wszczepienia zastawki oznaczają kolejne narkozy, jednak jest to ryzyko, które musimy podjąć, aby dać Jej szansę na dalsze życie i nie pozwolić wegetować w bólu i cierpieniu. Wspólnie dajmy Jej szansę na 

jeszcze kilka fajnych lat życia.

Prosimy o wsparcie, nawet najdrobniejsza wpłata się liczy.

I trzymajcie mocno  kciuki- będą Pirexowi bardzo potrzebne.

#róbmydobro