Ponad dwa tygodnie bez jedzenia i bez picia

Ta kotka cudem przeżyła zamknięta w ciemnej i zimnej piwnicy bez jedzenia i bez picia.

Przed świętami Bożego Narodzenia jeden z lokatorów zauważył w piwnicy kotkę. Jak się tam dostała nie wiadomo. Próbował kotkę złapać, ale ona umknęła. Pan był przekonany że kotka wydostała się na zewnątrz.

Minęły dwa tydodnie, przypadkowi przechodnie zauważyli za zamkniętym okienkiem piwnicznym kotka który chce się wydostać, ale bezskutecznie, bo nie ma wyjścia. Przeraźliwie miauczy. Poprosili nas o pomoc. Zastawiliśmy klatkę Łapkę i po chwili kotka była już w środku. Była tak głodna że w sekundzie połknęła cały pasztecik. Niestety kotka jest tak osłabiona i odwodniona że słania się na łapkach, kręgosłup na wierzchu.

Jutro jedziemy z nią do weterynarza na diagnostykę. Trzeba będzie wykonać przede wszystkim badanie krwi, podać kroplówkę. Jaki jest stan kotki jutro się dowiemy. Martwi nas to że kotka przewraca się na boki. Mamy nadzieję że to z osłabienia, bo przecież ponad dwa tygodnie nie jadła i nie piła. To cud że ona żyje.

Jeżeli ktoś z państwa chciałby pomóc w ratowaniu tej biednej koteczki, prosimy o wpłacenie przysłowiowej złotówki. My otoczymy ją specjalną opieką, żeby nigdy nie zaznała już głodu. Będziemy walczyć o nią, bo przeżyła piekło. Z góry dziękujemy za każdą wpłatę.