Pogryziona Pchełka walczy o życie!

Młodziutka sunia, a właściwie jeszcze szczenię, została wyrzucona w okresie cieczki na jednej z podlubelskich wsi. Pchełkę zaatakowała zgraja psów i bardzo dotkliwie ją pogryzła. Ledwo żywa, brocząca krwią, sponiewierana w błocie trafiła pod naszą opiekę. Mięśnie w obu tylnych nóżkach są rozszarpane, jest duża ilość martwych tkanek.

To samo pod prawą pachwiną i na piersi. Rany zostały poszyte z założeniem drenów zapewniających możliwość ich płukania oraz odpływ zbierającego się wysięku. Podajemy antybiotyki, aby nie wdała się infekcja, a do ran preparaty pobudzające ziarninowanie. Sunię czeka długie i kosztowne leczenie. Na chwilę obecną Pchełka przeszła już dwa zabiegi chirurgiczne. Rany były bardzo zainfekowane i rozległe, duży ubytek krwi i ogromne cierpienie, dlatego rokowania lekarzy są bardzo ostrożne. 

Bardzo prosimy o pomoc w zgromadzeniu środków na ratowanie życia i zdrowia maleńkiej Pchełki.