Potrzebna pomoc nadzwyczajna!

Pani Aneto do tej pory zawsze troszczyła się o  podrzucane zwierzaki z pobliskich wsi, zwłaszcza że jest to trasa przelotowa nad jeziora gdzie ludzie pozbywają się kotków i psów. Niektóre udomowiła.

Wyrzucone psy po pewnym czasie dziczeją i latają w pobliskich lasach stwarzając niebezpieczeństwo dla pobliskich ludzi jak i turystów w tym grzybiarzy. Nieodpowiedzialne zachowanie prowadzi do tego że psiaki  traktowane są jak zabawki do kupienia lub przyjęcia na okres świąteczny, albo chwilową zabawką  dla dzieci jak to poproszą rodziców (z kotami nie jest lepiej), a to też żywe stworzenia.

Dlatego że Pani Aneta została zwolniona z pracy w związku z likwidacją sklepu w którym pracowała, do momentu znalezienia nowej zgłosiła się do nas w sprawie wsparcia w postaci karmy.

Pomoc jest jednorazowa i pomoże w zakupie karmy suchej i mokrej. Fundacja stwierdziła, że pomoże Pani Anecie ze względu na ilość zwierzaków które utrzymuje i że nasze wsparcie otworzy ludziom oczy na  potrzeby sąsiadów  i innych osób którzy mają podobne problemy. Zwierzęta same nie poradzą sobie bez nas.

Wystarczy wpłacić symboliczne 1 zł, a to zawsze może poprawić los zwierzaków Pani Anety. Nasza zbiórka jest w 100 % przeznaczana jest na pomoc.