Miał być szczęśliwym psem. Zagłodzony Portiś...

Portiś to wyadoptowany rok temu przez Stowarzyszenie Doża Skarbonka śliczny pręgowany młody dog. Kiedy oddawaliśmy go do nowego domu, domu doświadczonego, który miał już wcześniej dogi, byliśmy przekonani, że będzie mu jak u Pana Boga za piecem. POMYLILIŚMY się i to bardzo. W sobotę, 15.06, odebraliśmy interwencyjnie Portisia z powodu skrajnego niedożywienia.

Chłopczyk ważył zaledwie 40 kg, a powinien ważyć co najmniej 65-70 kg.

Potrzebujemy pieniędzy na badania Portisia, na wysokiej jakości karmę, na suplementy, na jego pobyt w bezpiecznym miejscu.

Zrobiliśmy już część badań. Nie wskazują one na żadną chorobę, jedynie na zagłodzenie psa.

Prosimy o pomoc!