Porzucona Lola zbiera na swoje utrzymanie

Lola trafiła do nas w święta majowe, szukaliśmy jej poprzednich właścicieli, ale bezskutecznie. Najprawdopodobniej została nam podrzucona. Młoda, energiczna i posłuszna. Czyżby się znudziła? Tego nie wiemy i się pewnie już nie dowiemy...

Sunia przebywa aktualnie w domu tymczasowym, wszystko byłoby cudownie, gdyby nie to, że Lola okazała się chora.

Zawieźliśmy ją na sterylizację i tam właśnie odkryto grzybicę... Leczenie grzybicy to długotrwały i kosztowny proces, dlatego prosimy Was o wsparcie.

Lola jest już też zaszczepiona, odrobaczona i zakropiona na pchły i kleszcze. Musimy uzbierać pieniądze na pokrycie faktur za leki i sterylizację Panny, a jak wiadomo to wszystko jest konieczne, żeby mogła trafić do nowego domu!