Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Niestety nie udało sie nam uzbierać na kastrację dla Kapsla... Mimo to mamy dobre wieści, Kapsel ma nowy dom :) Jest wykastrowany i zaszczepiony oraz ma nareszcię miłość na którą zasłużył!
Przygoda Kapsla zaczęła się tak. Domyślamy się, że został porzucony pod tym znakiem i tu spędził ponad tydzień swojego młodego życia.
Dostaliśmy zgłoszenie, jedno, drugie... Pomyśleliśmy, że ktoś wypuścił na spacer, że jak to na wsi bywa chłopak poszedł na randkę (taka panuje u nas rzeczywistość, niestety). Puściliśmy w świat ogłoszenia wraz ze zdjęciami psiaka i informacją o poszukiwaniu właściciela. Minął jeden dzień, dwa i trzy. Telefon milczał, zero odzewu, psiak niczyj...
Podjęłyśmy próbę łapania chłopaka, ale on uciekał w popłochu, chowając się w wykopanych wcześniej dziurach. Po kilku próbach, przedzierania się przez las i braku nadziei, podjęłyśmy decyzję o zastawieniu klatki łapki.
Zastawiona popołudniu, czekała na Kapsla schowana w lesie, ale on ani myślał do niej zajrzeć . Co jakiś czas jeździłyśmy na zmiany sprawdzać czy może już raczył zajrzeć... tak minęła noc i poranek dnia następnego. Dopiero około godziny 16 wszedł i został załapany :)
Kapsel był tak wystraszony zaistniałą sytuacją, że zachowywał się jak zdziczały pies... Poźniej stał się cud i okazało się, że psiak jest cudnym przytulakiem. W domu tymczasowym pokazał jaki jest cudowny, otworzył się w ciągu 2 dni i na dzień dzisiejszy jest już gotowy do adopcji.
Kapsla musieliśmy zaszczepić, odrobaczyć, odpchlić i wykastrować. Potrzebujemy środków na opłacenie faktur w lecznicy, kolejny raz musimy prosić Was o pomoc.
Laden...