Właściciel zabrany - psia rodzina pozostała bez opieki

By zobaczyć w jakich warunkach żyła ta psia rodzina nie trzeba wielu słów. Wszystko jest widoczne na zdjęciach.

Maluchom za schronienie służyła stara szopa, która groziła zawaleniem. Łańcuch, sznurek - tak przedstawiała się szara rzeczywistość tych biednych zwierząt. Wszystkie były praktycznie zjadane przez pchły.

Niestety właściciel psów to starszy człowiek, który ze względów zdrowotnych od dłuższego czasu nie dawał już rady zajmować się psami. Rodzina właściciela zabrała go do siebie, a psy pozostały. Ich nie miał już kto zabrać.

Mimo obecnie tak wielu zwierząt, które przebywają pod naszą opieką nie mogliśmy tych biedaków zostawić bez pomocy. Gdybyśmy się nimi nie zaopiekowali, musiałyby trafić do schroniska, a dla tych psów to byłoby juz zdecydowanie za dużo złego.

Cała czwórka została przez nas zabrana i trafiła do hotelu, są juz bezpieczne.

Maluchy muszą zostać zaszczepione, odrobaczone i zaczipowane, matka szczeniąt przed adopcją zostanie wysterylizowana, zaszczepiona, odrobaczona i zaczipowana. Musimy zapłacić także za hotelowanie tej gromadki.

Kochani znów nieśmiało chcemy Was prosić o wsparcie ! Widzicie jak działamy, jak wiele zwierząt przyjmujemy pod swoją opiekę i jak  dużo z nich w krótkim czasie znajduje wspaniałe domy. Pomagamy tylko dzięki Waszemu wsparciu i własnym środkom, nie jesteśmy finansowani przez gminę.

Każda kwota się dla nas liczy i za każdą będziemy bardzo wdzięczni.