Psie sieroty walczą o życie, zbieramy na leczenie!

Przyjechały do nas trzy tygodnie temu. W dwóch transportach, z trzech różnych miotów. Są chore-lamblia i kokcydia. Nieleczone umrą. Lekarstwa są drogie, błagamy- pomóżcie nam sfinansować ich leczenie!!!!

Razem 13 szczeniąt, psich sierot.

Myślałyśmy, że sobie poradzimy z kosztami podstawowej opieki weterynaryjnej dla tej trzynastki. Jednak 8 szczeniąt, które przywieziono nam w jednym transporcie, miało, jak się okazało po kilku  dniach, kokcydię i lamblię.

Ponieważ trafiły do naszego domu tymczasowego w okresie, kiedy przebywało u nas łącznie 27 szczeniąt i 20 dorosłych psów, niestety, miały ze sobą kontakt przez pręty kojców, bo nie było miejsca, by je wystarczająco daleko od siebie postawić. Musiałyśmy  poddać leczeniu całą trzynastkę. Na razie kilka z nich wciąż ma biegunkę, mamy nadzieję, że żadnego nie stracimy.

Leki są drogie, nie damy rady unieść tego kosztu sami. Prosimy was w imieniu naszych psich sierot o ochronę dla nich przed tymi morderczymi pasożytami. Niech wyzdrowieją i zaczną nowe życie. Prosimy was o pomoc w sfinansowaniu kosztów leczenia.