Rasti z łańcucha

Rasti to wizytówka psa z polskiej wsi... Mamy nadzieję, że takich wizytówek jest coraz mniej.

Ten około 2-letni pies swój ostatni czas spędził na łańcuchu przy prowizorycznej budzie w towarzystwie brudnych misek. Czym sobie na to zasłużył? Tego nie wiemy...

Jego stan wizualny przeraża, jeden wielki kołtun. Przerośnięte pazury, chmara pcheł. Nie wiadomo co jeszcze kryje to małe ciałko... Właściciele Rastiego zrzekli się go na rzecz naszej fundacji. Jest już pod opieką jednego z naszych domów tymczasowych. My zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby maluch znów uwierzył w człowieka.

Psiaka czeka teraz wizyta u lekarza weterynarii i fryzjera. Prosimy o wsparcie!