Ratujemy Jagodę i jej dzieci

NAWET NIE UWIERZYLIBYŚCIE KTO NA WAS "DONOSI"...

Ten telefon - załamanej widokiem zagłodzonej suni osoby spowodował, że kolejnego dnia już tam byliśmy! BŁAGAŁA O POMOC DLA SIEBIE I SWOICH SZCZENIAKÓW… 

Kiedy jesteś psem łańcuchowym i nie masz szans obronić się przed nikim ani niczym - Twoje życie staje się absolutnie bez celu i sensu. I tak młodziutka JAGODA wegetowała dzień po dniu opiekując się jak tylko na łańcuchu potrafiła trójką swoich dzieciaków.. Jagoda umierała z głodu.. Brak jedzenia, brak wody, brak jakiejkolwiek opieki ze strony człowieka spowodowały że stała się chodzącym szkieletem.

Jagoda żyła w dość dziwnym pomieszczeniu bez drzwi. Ni to chlewik, ni to śmietnik, ale za to łańcuch był! Bezbronna sunia urodziła 8 szczeniaków... Niestety podczas interwencji dowiedzieliśmy się, że 5 z nich wylądowało jako nieżywe w szambie Zamarzły? Były zbyt słabe, żeby w takich warunkach przeżyć? Pewnie bolało… Pewnie śmierć przychodziła powoli i dotykała każdego kawałka tych słabiutkich szczenięcych ciałek... A psia mama na to patrzyła i nic nie mogła zrobić, bo sama ledwo się trzymała na nogach.

Smutne i bardzo niehumanitarne życie ma pies na łańcuchu... Jagoda i jej 3 szczeniaków została odebrana interwencyjnie, Tak jest bardzo chuda. Widać Jej wszystkie żebra, kości miednicy itd. Ale nie macie pojęcia ile ta sunia ma pokładów miłości do człowieka Cudowna ONA za chwile będzie szukała domu Jednak na razie musimy Ją doprowadzić do „normalności zdrowotnej” a na to potrzebne są kolosalne pieniądze Wspomóż Rodzinkę finansowo i pomóż Im znaleźć domy.

W karcie informacyjnej z wizyty w gabinecie weterynaryjnym czytamy, że Jagoda ma widoczne żebra i kręgosłup, zaniki mięśni na całym ciele. Jej waga to 16,8 kg! Z dróg rodnych wypływa śluzowato krwisty wypływ, co świadczy o zapaleniu macicy.

RAZEM zawalczmy o lepsze jutro dla Jagody, Bajki, Balbinki i Bambo.

Jagoda w chwili obecnej przechodzi dodatkową diagnostykę. Za każdym razem dziwi nas jedna rzecz, jak to jest, że te psy mocno skrzywdzone przez człowieka nadal potrafią mu ufać, nadal pragną jego bliskości…