Polacy ratują koralowce. Potrzebują pomocy!

Szanowni Państwo,

prosimy o pomoc w przeprowadzeniu wielkiej akcji przesadzania rafy koralowej z terenów, które mają zostać zasypane przez powstające sztuczne wyspy. Zbieramy środki, które pomogą nam kupić najpotrzebniejszy sprzęt i rozpocząć prace. Liczy się każda złotówka! 

Coral Mission jest założoną przez Polaków fundacją. Naszą misją jest odbudowa i ochrona rafy koralowej na Malediwach dramatycznie zniszczonej przez zmiany klimatyczne, oraz edukowanie i inspirowanie do kolejnych tego typu projektów na świecie.

W tej chwili prowadzimy odbudowę rafy przy jednej z lokalnych wysp. Założyliśmy tu pierwsze szkółki koralowców. Sadzimy w nich małe koralowce pozyskane z egzemplarzy połamanych i uszkodzonych przez turystów. Tu, pod naszą opieką, mogą one spokojnie rosnąć do momentu, aż będą na tyle duże, abyśmy mogli posadzić je w docelowym miejscu. Tam stworzą nowy fragment zdrowej, żywej i rosnącej rafy.

Równocześnie rozpoczynamy przesadzanie wielkich obszarów rafy, które mają być zniszczone podczas tworzenia sztucznych wysp pod nowe resorty.

Sztuczne wyspy tworzone są na płytkiej rafie, której ogromne obszary, sięgające wielu hektarów, zostają wówczas zasypane piaskiem i bezpowrotnie stracone. Kilka takich sztucznych wysp już powstało, a pod nimi zginęły zdrowe i piękne koralowce. W planach jest stworzenie wielu kolejnych sztucznych wysp w najbliższym czasie.

Wiemy, że nie zatrzymamy tego procesu, ale możemy ocalić przeznaczoną do zasypania rafę, przenosząc ją w całości na nowe miejsce. 

Do tej pory naszą działalność finansowaliśmy zupełnie sami, korzystając z naszych prywatnych, bardzo ograniczonych zasobów finansowych i jednocześnie pracując zawodowo, aby zarobić na naszą działalność Coral Mission. Mamy zatrudnionego na stałe jednego pracownika spośród lokalnej społeczności, który pod naszą nieobecność prowadzi wszystkie niezbędne prace przy koralowcach. Cały sprzęt nurkowy oraz łódź wynajmujemy. Nie mamy żadnego rządowego dofinansowania.

Teraz jednak, aby rozpocząć projekt przesadzania zagrożonej rafy, musimy prosić Państwa o pomoc.

Aby rozpocząć prace, potrzebujemy mieć łódź ze specjalnym zbiornikiem, w którym koralowce mogą być transportowane z pierwotnych siedlisk na nowe miejsca. Niezbędny jest sprzęt do prac podwodnych, w tym przynajmniej jedna piła dająca możliwość wykonywania precyzyjnych i gładkich cięć. Musimy również zatrudnić na stałe biologa morskiego - do tej pory korzystamy z konsultacji naukowych świadczonych nam na zasadzie wolontariatu, ale w przypadku przesadzania rafy konieczna będzie stała obecność biologa na miejscu. Prace podwodne możemy wykonywać sami lub przy wsparciu wolontariuszy, co pozwoli ograniczyć wydawane pieniądze do minimum.

Gorąco prosimy Państwa o pomoc. Tylko wtedy damy radę ocalić ogromne, bezcenne obszary rafy koralowej, które zostały przeznaczone do zniszczenia. To nasza wspólna planeta, walczmy o nią razem! Prosimy…

Aby móc rozpocząć projekt przesadzania zagrożonej rafy, potrzebujemy zebrać kwotę 157.000 złotych. Ta kwota obejmuje zakup niedużej łodzi motorowej i zamontowanie w niej zbiornika do przewozu koralowców, zakup podstawowych narzędzi i sprzętu do prac podwodnych oraz zatrudnienie i zakwaterowanie biologa morskiego przez trzy miesiące.

Tak pracujemy pod wodą, przygotowując koralowce do posadzenia w szkółce:

Maria i Ewa mierzą i katalogują koralowce przed posadzeniem w szkółce:

Mały koralowiec rosnący w szkółce:

Maria sadzi koralowce:

A to Maria i Marek, pomysłodawcy i założyciele Coral Mission:

Ali, nasz malediwski pracownik i opiekun szkółki sadzi koralowce:

Praca w szkółce koralowców:

A tak wyglądają sztuczne wyspy - zwróćcie uwagę, jak wielki obszar rafy pokrywa taka wyspa:

Pod sztuczną wyspą na zawsze giną piękne, zdrowe koralowce, takie jak te (to wszystko są zdjęcia wykonane przez Marię w miejscu, gdzie ma zostać usypana sztuczna wyspa):

Prosimy, pomóżcie nam uratować całe hektary takiej rafy, zamieszkałej przez tysiące stworzeń! Mamy zgodę na prowadzenie prac, mamy doświadczonego biologa morskiego, który będzie prowadzić ten projekt. Brakuje nam tylko pieniędzy na niezbędny sprzęt i na pokrycie podstawowych kosztów. Pomóż nam, jeśli chcesz i możesz. Liczy się każda, nawet najmniejsza wpłata.