Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Ogromnie dziękuję w imieniu swoim, a także Pani Agnieszki Kapłońskiej, dla której prowadzona była zbiórka. WQszcy tu staraliśmy się pomóc, bo najważniejsze są one- konie. Mimo ograniczeń czasowych fundusze przelane zostały na konto stajni, w której stacjonują konie Pani Agnieszki. Ogromnie dziękuję Wam wszystkim!
Wszystkie moje konie zostały ocalone od rzeźni, a teraz, gdy nie zapłacę za stajnię, muszę ją opuścić w środku zimy. Pod moją opieką jest 15 koni, są to konie schorowane, konie, które nie pracują i nie mogą zarobić na siebie, większość z tych koni wymaga stałego leczenia i rehabilitacji oraz specjalistycznego żywienia.
Zbiórka zorganiziwana została dzięki pomocy Karoliny - prezesowej Azylu Dla Koni, która udostępniła swoje konto do darowizn.
Zbliża się piękny okres, okres Świąt Bożego Narodzenia, czas prezentów i otwartych serc, więc prosimy Was o pomoc dla tych zwierząt, niech każdy dorzuci swój sms lub grosik, aby konie miały dach nad głową i bezpieczne ciepłe święta. Ze względu na moją ciężką sytuację poprosiłam dziś Karolinę o pomoc dla mojego stada. Wiem, że jest to osoba, która dobrze zna moje konie i nie przejdzie obojętnie obok cierpienia zwierząt. Nie pozwoli na to, aby pozostały w tak trudnej sytuacji.
Gdy nie zapłacę stajni do 22 grudnia mogę liczyć się z tym że trzeba będzie szukać nowego lokum, tylko nie wiem, jak mamy to zrobić w środku zimy, zostaniemy po prostu bez dachu nad głową. Najbardziej schorowane konie, a jest ich 10 muszą stać w boksach, gdyż nie radzą sobie w systemie wolnowybiegowym zimą. Tragedią jest również to, że zmiana miejsca również wiąże się z kosztami choćby samej przewózki koni w inne miejsce.
Trudno mi jest to powiedzieć, ale zima stała się dla nas zabójcza, nie poradzimy sobie bez Waszej pomocy. Prosimy o choć jednego smsa lub udostępnienie, jak przetrwamy cudem tę zimę, to będziemy żyć. POMÓŻCIE, błagam!
Laden...