Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dzięki Państwu leczenie Hektorka jest możliwe. Podjęte leczenie przynosi bardzo dobre efekty, Hektorek czuje się o wiele lepiej, zachowuje się jak zdrowy pies - ma większy apetyt, chętniej się bawi. Mimo swojej choroby z którą będzie się borykał do końca życia, nadal szuka stałego kochającego domu. Hektorek przebywa w Poznaniu, ale w razie potrzeby zorganizujemy mu przejazd do potencjalnego domku.
Dziękujemy za pomoc Hektorkowi.
Błagamy, nie chcemy by Hektorek umarł, musimy kupić mu leki by żył a nie mamy już za co. Bez leków umrze. To bardzo kochany piesio i nie chcemy się z nim żegnać.
Prosimy o pomoc w zbiórce dla jednego z Naszych podopiecznych, który wymaga leczenia. Hektor to piesek w średnim wieku zabrany z ulicy schorowany, wycieńczony wygłodzony. Proszę przeczytaj jego historię i pomóż nam zebrać chociaż trochę środków na jego leczenie. Z wyników badań widać, że Hektor ma znacznie podwyższony poziom kreatyniny oraz mocznika we krwi, co oznacza, że cierpi na przewlekłą niewydolność nerek (PNN), która choć może być leczona skutecznie i łagodząco, jednak kończy się śmiercią, a bez leczenia i opieki paliatywnej w późniejszej fazie - w męczarniach. Jak objawia się PNN? Pies w trakcie choroby, która latami może nie dawać znaków, ma cały zakwaszony organizm - odczuwa zgagę, jest apatyczny, traci kontakt z otoczeniem, chudnie bo nie ma apetytu, ma problemy z wypróżnianiem się mając przy tym wzmożone pragnienie. W ostatniej fazie choroby zwierzę ledwo oddycha, bardzo cierpi, zaczyna wymiotować i siusiać krwią. Hektor jednak walczy. Nie poddaje się. Nasz dom tymczasowy dla niego zmienił się w dom adopcyjny, bo uważamy, że skoro on walczy, to my też dla niego powinniśmy zrobić wszystko - dać mu radość i dobre samopoczucie chociaż miałby to być dla nas za krótki czas niż byśmy tego chcieli. Nasza codzienność z nim to: poranne i wieczorne leki, codzienne wizyty u weterynarza na kroplówki. Karma weterynaryjna na nerki kosztuje około 200 zł/miesięcznie (z uwagi na żeby trzeba podawać zamiennie suchą i mokrą by nie stracił chęci do jedzenia, wówczas kwota rośnie). Obecnie choć schorowany, stara się zachować pogodę ducha i stawić czoła wyzwaniu jakim jest leczenie. Nic tak nie cieszy jak jego błysk w oku, apetyt, zdrowa sierść i łaszenie się by go pogłaskać. Pomóż i pozwól mu godnie i bez cierpienia dożyć sędziwej starości jako kochany i zadbany piesek. Każda jedna złotówka to dla nas ogromny krok naprzód. POMÓŻ, proszę.
Laden...