Na ratunek Lucka!

Prosimy, pomóż nam walczyk o Lucka!

LUCEK - nasz psiak na wózku. Pełen woli walki, chęć biegania dodaje skrzydeł jemu jak i nam, by o niego walczyć. Jest pod naszą opieką od 16.11.2020 roku, w 2019 roku doznał wypadku komunikacyjnego po którym przestał chodzić na tylne kończyny, do czasu przyjazdu do nas psiak oprócz tomografu nie miał wykonanych żadnych innych czynności, zabiegów. Od przyjazdu pod nasze skrzydła jest pod stałą kontrola lekarzy weterynarii. Uczęszczał do fizjoterapeuty gdzie miał laseroterapie, bieżnie wodną oraz akupunkturę.

Postępy były widoczne powoli, ale każdy z nich cieszył oko!

Niestety wszystko musieliśmy przerwać i ograniczyć do domowej rehabilitacji na bieżni suchej, piłce i masażach codziennie wykonywanych przez opiekunkę w hotelu z uwagi na przyplątanie się stanu zapalnego pęcherza, bakterii w moczu, potem pałeczka ropy i ciągła odleżyna, która przez bakterie nie chciała się goić ograniczyła możliwości laseroterapii i wszelkiej dodatkowej rehabilitacji. Nie oddaje sam potrzeb fizjologicznych, mocz należy wyciskać, kupa wychodzi samowolnie bez kontroli.

W dniu 9 grudnia 2021 zamieszkał w ośrodku rehabilitacji zwierząt, gdzie pod czujnym okiem właścicieli będzie przechodził codzienne zabiegi, masaże. Wczoraj uświadomiono nam jak ogromny i ciągły czuje ból, wielogodzinne napięcie mięśni które doskwiera, rana która się nie goi i dodatkowe odleżyny powodują dyskomfort każdego dnia.

Koszt pobytu za dzień to 200 zł co daje nam aż 6200 zł za miesiąc. Czas pobytu będzie uzależniony od postępów Lucka. Wstępnie szacujemy 5-miesięczny pobyt jednak może być konieczność wydłużenia jeśli będzie taka potrzeba. Oprócz pobytu doliczyć do kosztów należy wizyty w gabinecie weterynaryjnym, gdyż na bieżąco musimy oceniać jego stan zdrowia, wykonywać świeże badania.

Koszty są ogromne, ale czy aż tak duże gdy jest szansa na lepsze funkcjonowanie?

Wierzymy bardzo mocno, że to jest dla niego ogromna szansa !!

To jego ostatnia deska ratunku!

Opuchlizna kończyny, ciągły ból jest aż do dziś. Ratunkiem jest na to komora nomboryczna z której Nasz Lucjan korzysta w ośrodku. Gdy ból kończyny zacznie się zmniejszać możliwości rehabilitacji będą się zwiększać. Plan pracy będzie dostosowany do jego możliwości fizycznych i zdrowotnych w grę wchodzi: pole magnetyczne, platforma Schumanna, terapia manualna, ćwiczenia poprawiające ruchomość stawów szczególnie w tylnej kończynie spastycznej, nagrzewanie powierzchniowe obręczy miedniczej i oczywiście codzienna pielęgnacja ze szczególnym uwzględnieniem higieny układu moczowego, zmiany opatrunków na ranie, podawanie leków, wizyty u weterynarza wg potrzeb.

Dlatego dziś nie prosimy, a błagamy Was o pomoc w zebraniu środków na ratunek Lucka!

Wystarczy życia w bólu i dyskomforcie!

Prosimy, nie przechodź obok jego losu obojętnie.

On potrzebuje nas teraz bardziej niż kiedykolwiek!