Jesteś mniejszy, słabszy? Umrzesz, bo nie dasz rady zawalczyć o kawałek pożywienia!

Dlaczego na te szczenięta do tej pory nikt nie zwrócił większej uwagi? Dlaczego po "uratowaniu" trafiły do najgorszego miejsca, jakie można sobie wyobrazić? Dlaczego ludzie patrząc na nie, nie robili nic?

Tym psom już na samym początku ich życia zabrano dom, ciepłe miejsce, miłość i przede wszystkim mamę.  Tą, która kochała, karmiła, dawała ciepło i bezpieczeństwo... Już od początku swojego życia poznawały zło tego świata. W schronisku walczyły o każdy kęs - Kto pierwszy ten lepszy.  Jesteś mniejszy, słabszy? Umrzesz, bo nie dasz rady zawalczyć o kawałek pożywienia. Wiesz jak to jest być niechcianym mając kilka tygodni? One wiedzą! Wiesz co to znaczy być bezdomnym i głodnym mając kilka tygodni? One wiedzą! Będąc tak małe doświadczyły wszystkiego najgorszego. Tułaczki, głodu i schroniska. Teraz mogą dostać szansę. Możesz pomóc nam je uratować!! Odmienić ich świat. To niewinne, małe istotki, które los tak okrutnie doświadczył - żadne zwierzę na to nie zasługuje!

Siódemka szczeniąt trafiła pod naszą opiekę. Potwornie brudne, zarobaczone i zapchlone do granic możliwości. Część z nich wychudzona i odwodniona. Z początku podejrzewaliśmy parwowirozę lub babeszjozę - testy jednak wyszły ujemne. Krew w kale, ogólne osłabienie, biegunki, niechęć do jedzenia i picia - nie jest to normalne u psów, które powinny mieć w sobie pełno energii i czerpać radość z życia.

Wyniki badań krwi pokazały silną niedokrwistość. Była konieczność podawania codziennie przez kilka dnizastrzyków i kroplówek. Nie wiadomo, co by się z nimi stało, gdyby zostały dłużej w miejscu, z którego zostały zabrane.  Czy miałyby jakąkolwiek szansę na przeżycie?

Zwracamy się do Państwa z prośbą o pomoc w opłaceniu leczenia tych psich nieszczęść.  Szczenięta ponadto muszą zostać odrobaczone, odpchlone, zaszczepione, zachipowane. Czy coś jeszcze "po drodze" wyjdzie? Tego nie wiemy... Musimy być przygotowani na wszystko!

Już nie raz pokazaliście, że razem możemy więcej. Mamy nadzieję, że i tym szczeniakom uda się pomóc z Państwa pomocą!