Florian błaga o pomoc w opłaceniu leczenia

Florian znaleziony przez cudownych ludzi w 2015 roku przeszedł dzięki ich opiece metamorfozę. Możliwe to było tylko dzięki Wam, darczyńcom! Wyglądał tak....

Później kilkakrotnie wspieraliśmy go jako stowarzyszenie, a opiekunowie radzili też sobie sami tak długo, jak mogli. Teraz wygląda tak:

Warto pomagać gdy widzi się takie efekty! Ale nastały trudniejsze czasy dla jego opiekunów i zwracają się do nas o pomoc. Już niejeden raz pokazaliśmy, że wspólne działanie ma sens i działa cuda. Czy teraz też przyłączysz do pomocy?

W tym momencie Florian znowu potrzebuje weterynarza - ma coraz większe problemy z łapkami/kręgosłupem, więc konieczna jest wizyta u ortopedy/neurologa, wydaje nam się, że znowu jest problem z ząbkami. W dalszej perspektywie czeka go również prawdopodobnie podróż do Wrocławia na rezonans. Trzeba też spłacić dotychczasowe leczenie, na które zabrakło środków. 

Prosimy w imieniu Floriana, którego kiedyś, choć minęło wielu, to zatrzymali się Ci, u których nie budził wstrętu, lecz współczucie i chęć pomocy.