Smutne oczy Szczurka. Nie zasłużył na luksus jak inne zwierzaki?

Poznajcie Szczurka... Niby miał dom, niby miał swoje miejsce i człowieka. Piękny dom, piękne gospodarstwo, zadbana stajnia. W tym wszystkim on, w starym i brudnym boksie.

Szczurek to pies właścicielski, dostaliśmy zgłoszenie, że przebywa w strasznych warunkach. Jego właściciele prowadzą stajnie. Zadbane konie, zadbane miejsce, zadowoleni ludzie korzystający z ich usług.

Z tyłu, schowany przed ludźmi boks. Boks zapuszczony, widać było, że sprzątnięty na szybko przed naszym przyjazdem, a w nim Szczurek - stary, schorowany, ledwo chodzący. Z oczu i z nosa ciekła mu ropa, pazury mocno przerośnięte, nieobcinane i niepielęgnowane od bardzo dawna.

Podjęliśmy decyzję o odbiorze interwencyjnym. Dzieciaki obecne przy odbiorze od razu dopytywały czy będzie kolejny piesek na jego miejsce, ale jedyne, co powiedzieli rodzice to to, że "pojedzie tam, gdzie będzie miał lepiej i że zdejmujemy im problem z głowy".

Przykro nam, kiedy słuchamy takich wypowiedzi. Szczurek powinien być członkiem rodziny, mieć warunki, jak pozostałe zwierzęta, a był tylko "problemem". Szczurek jest już po pierwszej wizycie u weterynarza. Opłakany stan jego uzębienia sprawił, że wdała się infekcja obejmująca uszy, oczy i cały pysk. Na ten moment jest w trakcie leczenia antybiotykami, jego stan uniemożliwił narkozę i przeprowadzenie dalszej diagnostyki w celu ustalenia problemów z chodzeniem.

Po antybiotykoterapii Szczurka czeka zabieg usunięcia zniszczonych zębów, poprawi to jego komfort podczas jedzenia i sprawi, że  nie będzie to tak bolesne. Podczas narkozy zostaną wykonane zdjęcia RTG oraz ewentualny tomograf w celu ustalenia źródła problemów z chodzeniem.

Wesprzyjcie Szczurka i pokażmy mu, że wszystkie zwierzęta są równe i każdy zwierzak zasługuje na opiekę i pomoc.