Na karmę i weterynarza dla opuszczonych Tofcia i Maksia. Prosimy także o dom!

Tofik i Maksio to dwa pieski, które niestety w życiu nie mają lekko, poprzedni dom nie był idealny, ale psy mieszkały w domu. Co prawda nie miały opieki weterynaryjnej ani dobrego jedzenia, lecz nie wisiały na łańcuchu, tylko były członkami rodziny.

Nagle kojec... i łańcuch.

Niestety po śmierci właściciela wszystko się zmieniło, psy trafiły na łańcuch, żyją w strasznych warunkach. Przypięte łańcuchy brodzą w swoich odchodach.

Gdyby nie jedna dobra dusza to pewnie tygodniami nic by nie zjadły. Maksiu ma problemy z tylnymi nóżkami, myślimy, że jest to spowodowane urazem w przeszłości.

Oba pieski są bardzo przyjacielskie i bardzo pozytywne kochają każdego człowieka małego i dużego. Cieszę się na widok ludzi. Szukamy dla nich domu pewnie oddzielnie, bo to cud gdyby ktoś i wziął ich razem.

Mają około 8 lat, przebywają koło Poznania. Szukamy dla nich domu tymczasowego lub domu stałego ważne, aby w końcu chłopaków zabezpieczyć. Maksio waży około 25 kg, a Tofik jest mały, waży około 10 kg. Kontakt w sprawie adopcji: 609 212 748.