Upodlony do granic możliwości przez „opiekuna” Snow ma guza mózgu…

"Kot ma kilkanaście lat, zaburzenia neurologiczne - kręci się w koło, jest chudy, rzekomo nie jadł nic od miesiąca... Kobieta mówi, że się go brzydzi, że nie weźmie go do domu, że on od miesiąca nie jadł… Spore szanse na to, że był głodzony albo po prostu nie trafiał do miski... Czy pomożecie go uratować?"

W ocenie lekarza objawy neurologiczne były wynikiem zagłodzenia i polipów, których niestety ma trochę w uszach... Konieczna była droga tomografia. W tomografii wyszedł niestety nowotwór... duży, nieoperacyjny. Kocurek krwawi z uszu, wymaga ich czyszczenia i podawania leków. Nie cierpi. Jest zabezpieczony przeciwpadaczkowo, przeciwbólowo.

Pomóżcie nam opłacić kontrolną wizytę u neurologa, internisty i badania, by ocenić jego stan i ocenić czy jego obecne leki są wystarczające.