Wygrać tę walkę...

Co robisz kiedy pies Twojej przyjaciółki z fundacji walczy o życie? Robisz zbiórkę, bo wiesz, że ta walka kosztuje - nie tylko nerwy, łzy, ale i pieniądze, które teraz są bardzo potrzebne...

Dexter, pies, którego 8 lat temu wykopałam z nory w ziemi i potem wyadoptowałam tego szczyla  Magdzie dziś walczy o życie. Ta adopcja przyniosła mi przyjaźń i współpracę - Magda działa w fundacji i nie raz ratowała  życie naszym podopiecznym, mogę na Nią liczyć i ja i fundacyjne psy. 

Dexter to 8 lat wspólnego życia, tak łatwo nie odpuścimy! Nasze pierwsze problemy ze zdrowiem Dextera zaczęły się na początku listopada 2020 - zjadł trutkę, taki był scenariusz. Ostre zapalenie żołądka, Wątroba mocno uszkodzona, woreczek żółciowy w złym stanie, liczne wymioty, bardzo złe wyniki i samopoczucie.

Po miesiącu jego stan się poprawił, choć wiadomo, narządy wewnętrzne nie będą już w wyśmienitym stanie. Dużo schudł, bo w trakcie choroby ważył ok. 23 kg gdzie zwykle Jego waga to ok. 27 kg. W końcu wydawało się, że problem zażegnany - zaczął jeść, miał siłę na spacery. Aż do 17 marca 2021.

Problem się powtórzył, Dexter nie je od 2 dni, znowu wymiotuje. Od dziś znowu zaczynamy leczenie kroplówki, antybiotyki, USG i zapewne czeka nas biopsja, ponieważ lekarze chcą wykluczyć lub potwierdzić zmiany nowotworowe. Pojawiły się guzki na śledzionie, wyniki znowu są bardzo złe, weterynarze różnicują też autoimmunologiczną chorobę wątroby. 

Co robisz kiedy 5-letni Kubuś - syn Magdy rysuje swojego psa i serce - robisz wszystko, żeby pomóc i nie zawieść dziecka, które ma psiego przyjaciela... Bo Dede to przyjaciel.

Pomagają pieniądze. Niestety za dobre uczynki, które Magda i Dexter mają na swoim koncie, nie ma jak opłacić diagnostyki i leczenia. Magda walczy o los psów od wielu lat, Dede był dawcą krwi i nie raz biegał w szczytnym celu, pomagając fundacyjnym podopiecznym. Dziś sam potrzebuje pomocy. Będziemy wdzięczne za każdą złotówkę.