Bezdomne koty proszą o złotówkę, dwa złote, ogonek z konta...

Mimo tego, że na naszym utrzymaniu mamy wiele zwierząt, kiedy tylko możemy, staramy się pomagać zwierzętom w potrzebie. Właściwie w każdym miesiącu  pojawiają się koty, psy i inne zwierzęta, jakim pomagamy. Niektórym opłacamy wizyty u weterynarza, innym leczenie. To zazwyczaj bezdomne koty, które poza osobami dokarmiającymi je, nie mają nikogo.

Zawsze staramy się też podzielić z nimi jedzeniem. Często o tym nie mówimy, staramy się sami pokrywać te koszty… Jednak ostatnio jest u nas trudniejsza sytuacja i potrzebujemy Waszego wsparcia. Ostatnio pomogliśmy kilku kotom.

Zostaliśmy poproszeni o pomoc dla nich i nie mogliśmy odmówić. Pani, która dokarmia koty, zwróciła się z prośbą o pomoc dla swoich podopiecznych. Potrzebne były zabiegi sterylizacji dla kotek, kastracji dla kotów, a także pomoc weterynaryjna w przypadku dwóch innych kotów. Zrobiła się z tego spora suma, która opiewa na ponad tysiąc złotych… Dokładnie 1181 zł i bardzo prosimy o grosik,  o pomoc w opłaceniu tej faktury. Jeśli jej nie zapłacimy, nie będziemy mogli dalej pomagać tym, które tej pomocy najbardziej potrzebują – bezdomnym zwierzętom.

Z góry dziękujemy za każdą najmniejszą pomoc.