Wspieramy zdrowie pazurków. Pomożecie?

Obecnie opiekujemy się ponad 120 kotami. Są to futra zarówno zdrowe, jak i schorowane czy też paliatywne. Miesięczne koszty utrzymania (karma, żwir) i leczenia naszych podopiecznych są więc ogromne. Częste wizyty weterynaryjne, dodatkowe badania, kroplówki, stosowane leki i suplementy stanowią duże obciążenie finansowe, któremu musimy sprostać dla dobra fundacyjnych kotów.

Nasze zapasy leków i suplementów kurczą się niestety szybko przy tak dużej liczbie potrzebujących, a w tym miesiącu musimy zamówić kilka preparatów - niestety tych drogich… Wśród nich jest trzustkowy Lypex, którego jedno opakowanie kosztuje ok. 270 zł - biorą go dwa koty Kłaczek i Wiktor, więc trzeba kupić przynajmniej dwa opakowania. Kończy się także Pronefra (koszt jednej buteleczki to ok. 130 zł), który stosujemy u Maksimy i Tary w celu utrzymania zrównoważonej pracy nerek. Natomiast Rudzik wymaga podawania bardzo kosztownego (ok. 300 zł za opakowanie) Neoplasmoxanu - suplementu dla kotów z nowotworem, którego odstawienie może przyspieszyć nawrót raka; nasz Rudzik zwalczył bowiem już raz raka płaskonabłonkowego.

"Tylko" trzy suplementy z naprawdę długiej listy koniecznych preparatów… To koszty, które musimy ponieść, aby zapewnić naszym podopiecznym właściwą opiekę i godziwe życie. Wymienione specifyki stanowią kroplę w morzu fundacyjnych potrzeb. Dlatego tak bardzo prosimy o wsparcie - każda złotówka ma znaczenie…