Wyciorek - kot wyciągnięty z kontenera

Co przeżył wyciorek wie tylko Wyciorek, chociaż chcemy wierzyć że powoli zapomina . Zbiórka ma na celu zebranie funduszy na postawienie chłopaka na nogi - wykonanie niezbędnych badań , leczenie, utrzymanie (puszki,żwirek).

Znaleziony na śmietniku w nocy i doprowadzony do całodobowej lecznicy.

Stan, w jakim go przyniesiono był daleki od dobrego. Matowe, połamane futro, łyse placki na skórze, całkowicie łysy ogon. Zapach unoszący się od zwierzaka również nie należał do przyjemnych.

Wyciorek od początku kochał człowieka, tak samo, jak jedzenie. Kości pokryte skórą świadczą o tym, że bardzo długo się błąkał i absolutnie nie radził sobie, że zdobywaniem pokarmu. Do dnia dzisiejszego próbuje się najeść na zapas. Nie czerpie przyjemności, bo przygotowane porcje pochłania w kilka sekund. Biedne stworzenie, które ktoś kiedyś oswoił i porzucił. Zdecydowanie nie jest to dziki kot bytujacy na ulicy.

Koleżka miał jechać do miejskiego schroniska. Poznaliśmy jego historię przypadkiem i mimo ogromnych kłopotów zarówno finansowych, jak i podjętej decyzji o zamknięciu fundacji w dniu zakończenia umowy najmu zdecydowaliśmy się mu pomóc wierząc, że znajdziemy mu dom.

Wyciorek jest wymagający: bagno w uszach (oczekujemy na wynik wymazu) Pasożyty skórne, grzybica. Konieczność usunięcia na pewno jednego z trzech zębów, jakie posiada, Wizyta u okulisty już na nami - oczy w trakcie leczenia.

Po dwóch tygodniach podaży kropli wyglądają o niebo lepiej i przestały już ropieć. Za nami historia z ropniem i usunięcie z bohatera nastu strzykawek ropy - włączono antybiotyk plus oczyszczanie rany.

Niedawno pojawiły się kłopoty z cuchnącym moczem-badanie moczu nie wykazało nieprawidłowości.

Zalecono ponowne wykonanie badania krwi oraz usg jamy brzusznej. Niezbędne jest również wykonanie badania kału. Wyciorek potrzebuje Waszego wsparcia, a naszych rąk, by stać się pięknym panem kotem.

To fantastyczny, przemiły i pocieszny kot. Gada, mruczy, miauczy, dziękuję za każdą poświęcona mu chwilę. Bardzo byśmy chcieli mu pomóc - zarówno w odzyskaniu zdrowia, jak i drodze do nowego domu. Obyśmy byli jego krótkim przystankiem. Dziękujemy za każde wsparcie.

Zbiórka pomoże nam opłacić niezbędne badania, wykonać zabieg usunięcia zębów, jak również zapewnić mu dobrą strawę.