Yoko wyrzucona, przeganiana, potrącona prosi o pomoc!

Yoko to niezwykle piękna sunia, której jednak los nie dał łatwego życia. Wyrzucana, przeganiana, wyzywana, aż w końcu potrącona przez samochód. Ktoś jednak ją zauważył i zgłosił sprawę do Łódzkiego Towarzystwa, gdzie malutka otrzymała pomoc.  Sunia ma bardzo chorą łapkę na skutek potrącenia. Obecnie jesteśmy na etapie konsultacji weterynaryjnych, przygotowywania suni do kosztownej operacji (ok. tysiąca złotych), choć nie wiadomo jeszcze czy uda się uniknąć amputacji łapki. Będziemy jednak walczyć, aby Yoko mogła dalej cieszyć się życiem i być zupełnie zdrowym pieskiem. Nie będzie to jednak łatwa droga.

Yoko ma ogromną wolę walki, życia, tak bardzo cieszy się każdą chwilą. Jest bardzo grzeczną sunią, kocha dzieci, ludzi i inne zwierzaki. Dotychczas jednak jej nikt nie pokochał i nie odbarzył ją miłością na którą zasługuje. Nadzieje jednak umiera ostatnia i wierzymy, że starczy jej sił na walkę z chorobą.


​Niestety takich przypadków mamy tak wiele, że sami nie dajemy już rady finansowo, a każdy zwierzak jaki do nas trafia musi być wyleczony i utrzymany w godnych warunkach do czasu adopcji.  Bardzo prosimy Państwa o każdy grosik na ten cel.  Sunia szuka też wspaniałego, kochającego domku.