Żabek wyrzucony na ulicę! Prosimy o pomoc!

Żabek siedział na ulicy pod sklepem. "Przykleił się” do Wolontariuszki Pomorskiego Kociego Domu Tymczasowego gdy podchodziła do sklepowych drzwi. Głaskany i zagadywany nie chciał odejść. To nie był kot wolno żyjący.

Żabek jest młodym kotem - ma może około roku do dwóch. Myślimy, że ktoś go po prostu wyekspediował z domu. Zabraliśmy go do lecznicy, potem do hotelu, innego miejsca nie było. Mieliśmy do wyboru: zostawić kociaka na ruchliwej ulicy pod sklepem, gdzie przy jego tendencji i ochocie do zaczepiania nieznanych sobie osób mógł narazić się na różne sytuacje albo podjąć wyzwanie kolejnych kosztów związanych z utrzymaniem zwierzaka, ale zabezpieczyć go.  Oczywiście wybraliśmy to drugie.

Żabek potrzebuje spokojnego domu, gdzie będzie mógł dojść do siebie i nie bać się kolejnego porzucenia. Jednak na razie jest u nas, są wakacje, adopcyjne telefony milczą. Potrzebujemy funduszy, aby opłacić mu pobyt w hotelu. Nie mamy ani jednego miejsca w domu tymczasowym. Pomóżmy Żabkowi doczekać bezpiecznie swojego Domu, Domu na całe życie.