Przystań Ocalenie walczy z ulewnym deszczem - żywioł zagraża zwierzętom❗️

Od kilku dni codziennie pada i to nie lekki, przyjemny deszczyk, ale ogromne opady! A dziś w godzinach popołudniowych nastąpiło apogeum - takiej obfitej ulewy jeszcze nie było. Zalewa wszystko - pastwiska, wybiegi, boksy i stajnie! Pod wodą są obecnie drogi przemieszczania się dla ludzi i zwierząt.

Pastwisko krów stało się stawem, nie wiemy, czy dadzą radę wyjść z tego błota, w którym grzęzną, bo całe podłoże stało się tak miękkie, że jest pułapką, z której wyjście jest trudne. Kozy, barany i osiołki stoją w wodzie! Kurki mają jezioro i praktycznie zostały teraz kaczkami! A wody ciągle przybywa! Trzy studnie, które mamy na terenie Przystani nie dają rady pochłonąć całej wody, potrzebujemy jeszcze przynajmniej trzy! Koszt wyniesie ok. 100 tysięcy, do tego jeszcze musimy kupić piasek i kamień, żeby zabezpieczyć wybiegi. Kolejny raz błagamy Was o pomoc, kochani Przyjaciele!

Żywioł nie odpuszcza - leje nieustannie od kilku godzin i nie zapowiada się na koniec. Woda tworzy głębokie kałuże, jakby w Przystani zapełniał się staw. W takich sytuacjach jesteśmy bezsilni.... Jeśli nie przestanie padać, noc będzie strasznym przeżyciem i dla zwierząt i dla nas -strach, bezsilność, niemoc! Bo jak podnieść w takim błocie kilkusetkilogramowe zwierzę, kiedy nawet traktor nie daje rady, koła grzęzną w błocie i nie można zrobić nic?

Przystań Ocalenie, która w tej chwili ma na swoim utrzymaniu ponad pół tysiąca zwierząt, musi przetrwać, ale bez Waszego wsparcia to nie będzie możliwe!!! W tej chwili najważniejsza jest pomoc w zakupie piasku, kamieni do utwardzenia terenu, podsypania, aby zwierzęta nie stały w wodzie. Potrzebujemy gumowców i peleryn, bo teraz bez tego nie mamy jak funkcjonować. A w najbliższym czasie wykopanie kolejnych studni odwadniających. W naszej okolicy nie ma nigdzie rowów melioracyjnych, więc woda nie ma gdzie odpłynąć! Musimy mieć studnie! Prosimy Was o pomoc. Każdy grosik jest ważny!

 Z góry dziękujemy za każdą pomoc! Bądźcie z nami!