Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dzięki Państwa pomocy i troskliwej opiece kotka i kocięta bardzo szybko doszły do siebie. Po 3 tygodniach pobytu w fundacji maluszki znalazły nowe domki. Mama została zaszczepiona i wysterylizowana. Nadal przebywa w domu tymczasowym fundacji Felineus i czeka na swój wymarzony dom. Dziękujemy za pomoc.
Dziękujemy za pomoc i wsparcie dla koteczki Zizi oraz jej maluchów. Dzięki Państwa pomocy i troskliwej opiece kotka i kocięta bardzo szybko doszły do siebie. Po 3 tygodniach pobytu w Fundacji maluszki znalazły nowe domki. Mama została zaszczepiona i wysterylizowana. Nadal przebywa w domu tymczasowym fundacji i czeka na swój wymarzony dom. Dziękujemy za pomoc.
Zizi to bardzo młodziutka koteczka, ma ok. 8 miesięcy. Na ulicę trafiła jako mały kociak (wiemy o tym z relacji Pani, która dokarmiała ją przez całą zimę). Zizi miała brata, ale ten wiosną zaginął. Koteczką zaopiekowała się starsza Pani. Karmiła ją, zrobiła jej budkę w ogrodzie. I tak Zizi przetrwała zimę.
Wiosną (jak to zwykle bywa w przyrodzie) Zizi urodziła maluszki. Kiedy malce podrosły przyniosła je w pyszczku karmicielce do ogrodu. Niestety starsza Pani nie miała już sił zająć się kolejnymi kotkami. Wtedy poprosiła o pomoc.
Kiedy przyjechalismy na miejsce naszym oczom ukazała się piękna, długowłosa koteczka i 3 przecudnej urody maluszki. Owszem, cała czwórka była mocno zaniedbana, matka skudlona i chudziutka, z ogromnym twardym brzuchem, ale kociaki i tak były urocze.
Aż w głowie nam się nie mieściło, że tak pięknego kota ktoś mógłby się pozbyć, ale widać ludzie pozbywają się problemu nie patrząc na nic. Zizi początkowo była bardzo nieufna i wystraszona. Ne pozwalała się głaskać, ani dotykać dzieci. Po kilku dniach nabrała zaufania, a obecnie już sama podchodzi, przytula się i mruczy. Sfilcowana sierść została powycinana, a futerko rozczesane.
Zizi jest kotem o ogromnym apetycie. Niestety wygląda to na "syndrom głodnego kota". Jedzenie wręcz połyka, potrafi zjeść 2 puszko 400g dziennie. Cała rodzinka została już odpchlona i odrobaczona. Wkrótce czekają je badania i testy, szczepienia a matkę sterylizacja.
Dlatego prosimy o pomoc finansową. Mamy nadzieję, że Zizi i malce są zupełnie zdrowe i w przyszłości znajdą dobre, kochające domki. Dziękujemy.
Laden...