Najpierw bezdomność i tułaczka, teraz gnijąca łapa i amputacja! Pomóż Tofikowi!

Tofik to sparaliżowany kocurek, który trafił pod naszą opiekę w 2017 r. Nie ma czucia, nie chodzi, porusza się na przednich łapach, ciągnąc za sobą tułów i tylne łapy. Został znaleziony pod samochodem, na którym ktoś zostawił kartkę z napisem "Uwaga, pod samochodem leży chory kot". Nikt nie chciał adoptować Tofika, więc został u nas w dożywotnim domu tymczasowym. Od lata 2020 r. kocurek ma problem z tylną prawą łapą, zaczął ją intensywnie gryźć, co doprowadziło do zakażenia i powstania dużej rany, która gniła i bardzo długo się goiła.

W tym roku problem powrócił. Weterynarz zalecił amputację łapy, którą Tofik tak często gryzie. Operacja Tofika odbędzie się w dn. 11 sierpnia. Zbieramy na badania krwi przed zabiegiem, operację i opiekę pooperacyjną.

Martwimy się o Tofika. Bardzo prosimy Was o pomoc. Mamy duże długi w lecznicach, ale mimo to musimy zoperować Tofika i amputować mu łapę, która bardzo mu przeszkadza i znacząco obniża jakość i komfort jego życia. Będziemy wdzięczne za każdą złotówkę.