Pogryziony przez pchły i wszoły. Ogolony do "żywej skóry". Czesio prosi o pomoc

Closed
Supported by 644 people
3 500 zł (100%)

Started: 28 September 2017

Ends: 28 November 2017

Hour: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Koty mieszkające na działkach mają bardzo ciężko. Są skazane na łaskę i niełaskę działkowiczów. Na ich humory. Dadzą jeść albo przegonią, bo przecież koty (sic!) niszczą ich uprawy. Jakiś czas temu pod opiekę wolontariuszy z Fundacji Viva - grupa Zwierzaki z Mińska trafił taki właśnie kot.

Kot wyglądał, mówiąc krótko, źle. Cały czas się drapał, miał wyłysienia na skórze. Był wychudzony, apatytyczny, jakby kompletnie poddał się temu, co go spotkało - bezdomności na działkach oddalonych od Mińska Mazowieckiego o 10 km.

Kot trafił do przychodni. Okazało się, że na jego ciele jest mnóstwo pcheł i innych pasożytów skóry, które dręczyły jego umęczone i tak ciało. Konieczne było ogolenie kocurka z sierści. Zabieg wykonano pod narkozą. Drobne ranki opatrzono. Pobrano krew.

Kocurek Czesiek mieszka w przychodni już kilka ładnych tygodni. Niestety, badania krwi i testy wskazały, że kot ma białaczkę. To dodatkowo skomplikowało jego sytuację.

Teraz kot wymaga opieki, suplementacji i na pewno nie może wrócić na działki. Nie po tym wszystkim, co przeszedł.

Pomożesz Czesiowi? Dasz mu szansę?

Supporters

Loading...

Organiser
0 actual causes
681 ended causes
Supported by 644 people
3 500 zł (100%)