Bolo po raz kolejny zajrzał śmierci w oczy, pomóżmy mu wyzdrowieć i wrócić do normalnego życia!

Closed
Supported by 41 people
1 490 zł (29,8%)

Started: 25 April 2021

Ends: 20 June 2021

Hour: 02:00

Thank you for your support - every penny counts.
Together we have great power!
As soon as we receive the result of the action, we will post it on the site.

Różowy pysku, Bolo... Teraz może być tylko lepiej. Kolejny raz, człowiek go zawiódł. Zostawił na pastwę losu. Ile miał domów? Nie wie nikt... Ale na przeszłość się już zamykamy, bo one potrafią się odciąć i żyć tym, co jest teraz...

Psiak idealny, spokojny przypomina Boksia, który już u nas był. Podobnie chodzą, nie chcą smaczków i w ten sam sposób patrzą tymi oczami pełnymi zmęczenia i smutku... Brakowało nam boksera i pod naszą opiekę wpadł on... Chociaż mówiliśmy, że nie możemy zabrać następnego psa, nie mamy miejsca... To nie mogliśmy go zostawić.

Niestety jak każdy pies, który jest u nas, nie jest zdrowy i tu zaczyna się nie górka, a ogromna góra, bo Bolek jest chory. Niestety jest cushing, powiększone zmiany nerkowe. Do tego ogromne alergie skórne jest prawie cały różowy. Czeka go operacja jądra, ponieważ jest wnętrem. Bolo na pewno pojedzie jeszcze na badanie kardiologiczne, oraz na badanie ortopedyczne.

Nie mogliśmy odmówić, spójrzcie na te oczy, smutek i zmęczenie rzuca się od razu. W tych ogromnych oczach zadajcie sobie pytanie, czy byście go zostawili? Bo my byśmy nie mogli wyrzucić z pamięci tego wzroku. Niestety wszytko kosztuje, badania i operacja nie będzie tania...

Wpakowaliśmy się w kolejny beznadziejny przypadek, ale nie ma drogi bez wyjścia, nie potrafiliśmy inaczej... Nikt z nas nie umiałby spać spokojnie z myślą, że zostawilibyśmy go bez pomocy. My już nie prosimy. My błagamy o pomoc, bo bez niej utoniemy!

 

Supporters

Loading...

Organiser
DY
0 actual causes
156 ended causes
Supported by 41 people
1 490 zł (29,8%)