Ratujemy łapki Dobrusia i Rambo

Ratujemy łapki Dobrusia i Rambo. Obydwa psiaki trafiły do nas po przebytych wcześniej złamaniach, które zdeformowały kości.

Dobruś przyszedł złamanie, będąc jeszcze szczeniakiem i chociaż nóżka się zrosła, to krzywy zrost spowodował jej skrócenie, wygięcie i uszkodzenie rzepki. Wykonanych zostało kilka projekcji zdjęć RTG, które jednak nie dały pełnej odpowiedzi, o rodzaju zabiegu dopiero po wykonaniu TK można było dokładnie zobaczyć, jaki zabieg jest możliwy, żeby przywrócić Dobrusiowi sprawność.

Ponieważ kalectwo psa utrudniało mu poruszanie, a jego młody wiek bardzo dobrze rokował, podjęliśmy decyzję o przeprowadzeniu trudnego i skomplikowanego zabiegu, który pozwoliłby wrócić Dobrusiowi do pełnej sprawność. Właśnie minęło 7 dni od operacji i śmiało możemy napisać, że jest świetnie i będzie coraz lepiej. W załączeniu udostępniamy kartę informacyjną z kliniki, w której został przeprowadzony zabieg.

Rambo jest młodym prawie golden retriverem, który tak samo przebył w dzieciństwo złamanie kości. U niego zabieg prostowania kości był również niezbędny z uwagi na dysplazję stawów biodrowych. I chociaż z tym nic już nie możemy zrobić, to zabieg prostowania skróconej i wygiętej kości, oszczędzi dysfunkcyjny staw biodrowy. Rambo to młody i dynamiczny psiak i takie podwójne kalectwo było dla niego ogromnym obciążeniem. 

Zdajemy sobie sprawę, ze obydwie operacje były bardzo trudne i kosztowne, ale przed tymi młodymi psiakami całe życie i możliwy powrót do sprawności. Barierą są tylko pieniądze. Dlatego postanowiły prosić o pomoc w opłaceniu leczenia i rekonwalescencji Dobrusia i Rambo.