Dzidzia z Pekinu błaga o pomoc

Closed
Supported by 21 people
250 zł (35,71%)

Started: 08 May 2018

Ends: 24 June 2018

Hour: 23:59

Thank you for your support - every penny counts.
Together we have great power!
As soon as we receive the result of the action, we will post it on the site.

Dzidzia przyjechała na sterylizację i leczenie kataru. Powinna wrócić na Pekin – dzielnicę Gdyni. Miejsce to niedługo zostanie zrównanie z ziemią. Pekin to samowolka budowlana, teren przeszedł niedawno w ręce deweloperskie. Po domu Dzidzi nie będzie śladu. Już zostały tylko ściany – wybito okna, złomiarze wycieli i zabrali, co się dało.

Dzidzia już po zabiegu i leczeniu, powinna wrócić w miejsce bytowania. Jednak wolontariuszki Pomorskiego Kociego Domu Tymczasowego nie chcą, by już za miesiąc gnała przed siebie, uciekając przerażona przed buldożerami. Nie chcą, by zginęła w podpalanych domostwach. Nie chcą dla niej głodu i poniewierki.

Dzidzia jest drobną kocicą, młodziutką. Jest przestraszona i wycofana, ale daje się głaskać i wziąć na ręce. Oswoi się, potrzebuje tylko czasu. Nie ma dokąd wracać. Z jej domu już zostały gruzy, za chwilę nie będzie nawet tego.

Wolontariuszki chcą dać Dzidzi szansę, ale sytuacja finansowa domu tymczasowego nie pozwala już przyjąć kolejnych kotów. Bardzo prosimy o pomoc w opłaceniu faktur w lecznicy oraz kolejnych kosztów utrzymania koteczki. Dajcie szansę Dzidzi. Wolontariuszki piszą: „Obiecujemy ją wymiziać i znaleźć dobry dom. Pomóżcie!”

Na Pekinie czeka Dzidzię tylko głód i strach. Prosimy o pomoc!

Supporters

Loading...

Organiser
0 actual causes
681 ended causes
Supported by 21 people
250 zł (35,71%)