Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Piękny, kochany kociak. Zaadoptowany przez super rodzinę i jak grom z jasnego nieba dostajemy szokująca wiadomość... Właściciele walczą o jego życie. Z całego miotu on jeden zachorował na bardzo groźną chorobę FIP – mianowicie koci koronawirus. Leczenie jest bardzo kosztowne, jednak młodzi właściciele nie poddają się i codziennie są u weterynarza, by pomóc maleństwu wyjść na prostą.
Cała kuracja przekracza ich możliwości finansowe, dlatego zwracamy się do Was o wsparcie. Tu każda złotówka ma znaczenie. Walczymy z czasem. Chcemy pomóc, bo sam fakt, że nie chcą uśpić kociaka, tylko podjęli walkę, ma ogromne znaczenie. Wieku z Was będzie się na pewno zastanawiało czy jest sens leczenia. Tak, jeśli włączymy lek o nazwie GS.
FIP (zakaźne zapalenie otrzewnej kotów) to choroba przewrotna, tajemnicza i frustrująca, będąca jedną z głównych przyczyn śmiertelności na tle zakaźnym u młodych kotów (najczęściej od 2 miesiąca życia do 2 lat).
FIP wywoływany jest przez koronawirus kotów. Jest to choroba, w wyniku której rozwija się uogólniony stan zapalny. FIP-owi towarzyszy nawracająca gorączka, chudnięcie, słabnięcie, tworzenie się ziarniniaków w narządach i/lub wysięku w jamach ciała. Dotychczas jest to choroba nieuleczalna.
Tak było jeszcze do niedawna. Od pewnego czasu można już leczyć koty chore na FIP. Niestety lek o nazwie GS jest bardzo drogi. Dlatego błagamy o wsparcie i udostępnianie zbiórki, gdzie się da.
Loading...