Budujemy flotę sterylkobusów - czas na sterylkobus SOZ #3

Uwaga! Na tej zbiórce nie znajdziesz drastycznych zdjęć - staramy się pozyskiwać fundusze bez epatowania okrucieństwem.

Od 10 lat prowadzimy monitoring wszystkich gmin i wszystkich schronisk dla zwierząt w Polsce, i dzięki temu wiemy, że bezdomność zwierząt zasadniczo nie maleje (co roku przybywa ok. 90 tys. nowych bezdomnych psów). Uzmysłowiło nam to, że dotychczas stosowane metody uporania się z problemem (wyłapywanie zwierząt, koszarowanie ich w schroniskach, budowa nowych schronisk) są nieskuteczne i niewydolne i że jedynym sposobem zmniejszenia bezdomności zwierząt jest zmniejszenie ich liczby w ogóle. Humanitarnie możliwe jest to dzięki zabiegom kastracji. Ale aby odniosły one swój skutek, muszą być masowe, powszechnie dostępne i darmowe/tanie.

Dlatego wiosną 2017 r. wdrożyliśmy autorski projekt „Nadjeżdża sterylkobus – mobilna sterylizacja psów i kotów”. Pozwala on wykonywać kastracje psów i kotów na terenach wiejskich, których mieszkańcy (z różnych przyczyn, logistycznych czy finansowych) nie mają łatwego dostępu do lekarza weterynarii. Program odniósł sukces, gdyż przez 4 lata, podczas 40 akcji (w tym 6 wielkich, bo 3-dniowych), na terenie województw: świętokrzyskiego, mazowieckiego, warmińsko-mazurskiego i lubelskiego, wykastrowaliśmy w sumie 1776 zwierząt, w tym 697 suk (49 w ciąży), 140 psów, 754 kocic (211 w ciąży) i 185 kocurów. Zachipowaliśmy 851 naszych pacjentów.

Wobec wielkiego zapotrzebowania na nasze akcje w terenie doszliśmy do wniosku, że jeden sterylkobus SOZ nie podoła problemowi bezdomności zwierząt w Polsce, choćby nawet wyjeżdżał co tydzień. Dlatego jesienią 2019 r. podjęliśmy decyzję o skupieniu sił na budowie floty sterylkobusów (minimum po jednym na każde województwo) i w tym celu zaciągnęliśmy pożyczki na zakup kolejnej przyczepy, którą wkrótce zaczęliśmy budować...

... oraz wyposażać.

W dniu 3 października 2020 r. przekazaliśmy w użyczenie gotowy i urządzony sterylkobus SOZ#2 Stowarzyszeniu Straż Ochrony Przyrody i Praw Zwierząt w Dąbrównie (woj. warmińsko-mazurskie).

Po gruntownym przeszkoleniu organizacja obdarowana od razu przystąpiła do jedynego słusznego działania i już następnego dnia przeprowadziła swoją pierwszą akcję sterylkobusem. Ta udała się nad podziw dobrze - wykastrowano w sumie 43 zwierzęta (jak na pierwszy raz to rekordowo wysoki wynik): 14 suk (1 w ciąży), 3 psy, 14 kocic, 12 kocurów. Zachipowano 19 zwierząt. Audytorem przebiegu akcji i wszelkich jej aspektów była Agnieszka Lechowicz - prezes Stowarzyszenia Obrona Zwierząt i pomysłodawczyni projektu "Nadjeżdża sterylkobus...". 

Jeden sterylkobus kosztuje ok. 90.000 zł (przyczepa 60.000 zł i wyposażenie ok. 30.000 zł). Sterylkobus jest specjalnie zaprojektowaną salą operacyjną, umieszczoną w przyczepie samochodowej o powierzchni 12 m2. Posiada instalację elektryczną, wodną i wentylacyjną, klimatyzację, systemy półek i klatek organizujących pracę oraz 2 niezależne stanowiska operacyjne. Jej dodatkowe wyposażenie to m.in. 15 kompletów narzędzi chirurgicznych, autoklaw (sterylizator), koncentratory tlenu, pulsoksymetr, waga weterynaryjna oraz lampa bakteriobójcza. Sterylkobus został tak zaprojektowany i wyposażony, aby zapewnić zwierzętom maksymalne bezpieczeństwo, a lekarzom komfort pracy.

Krótki materiał o naszym projekcie kastracji mobilnych na antenie Czwórki Polskiego Radia. Zapraszamy do wysłuchania od 10:02 do 22:48 min.

W tej chwili zbieramy pieniądze na kolejną przyczepę - sterylkobus SOZ#3 - aby ją zbudować, wyposażyć i przekazać na wschód Polski, gdzie potrzeby są największe. Możesz nam w tym pomóc!