Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Gustaw już po wizycie weterynaryjnej. Nie jest najlepiej, chore nerki, od tego wątroba, poza tym kręgosłup w fatalnym stanie. Zaczęliśmy leczenie.
Dziękujemy za pomoc w zebraniu środków, które już wydaliśmy na weterynarza i na zakup karmy weterynaryjnej dla niego.
Gustaw, to staruszek który mieszkał w schronisku. Jednak co tydzień znikał, widać jak ten duży i stary pies po prostu zbliża się do końca swojej drogi.
My - wolontariuszki w tym schronisku - nie mogłyśmy już patrzeć na niego za tymi kratami... Szukałyśmy mu domu, szukałyśmy jakiegoś miejsca, w którym Gustaw mógłby spędzić ostatnie miesiące swojego życia. Niestety, nie udawało nam się, a on nie mógł już dłużej czekać. Z tych powodów, chociaż Azyl był zbudowany dla dzikich psów, to zdecydowałyśmy się dołączyć Gustawa do ekipy.
Ten cudowny, wielki, kochany psiak teraz jak tylko wychodzi z kojca to macha ogonem.
W końcu dostaje mokre jedzenie, w końcu ma codzienne spacery, w końcu ma codzienne głaski :) Chociaż tyle.
Widzimy, że przez te ostatnie miesiące jego stan zdrowia się pogorszył... chcemy sprawdzić i zbadać krew, mocz. Prosimy o wsparcie.
Dziękujemy :)
[Aktualizacja 19.09.2018]
Od dzisiaj podajemy Gustawowi 3x dziennie nowy lek, liczymy, że pomoże Gustawowi przezwyciężyć te straszne biegunki.
Loading...