Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Zgadłeś? Dzikuska i Felka od kilku lat łączy wspólne doświadczenie bezdomności. Mają gdzie mieszkać. Ale czy hotel, w którym nie mają swojej kanapy, ukochanego człowieka to dom? Świat o nich zapomniał...
Przykre, ale prawdziwe. Felek i Dzikusek są już kilka lat w hotelu. Pomimo ogłoszeń pieski nadal pozostają bezdomne. Koszt hotelu to 600 zł za obydwu kawalerów. Dla nas to ogromny koszt, zwłaszcza że nie są jedyni. Na tę chwilę mamy w hotelach 6 psów, w tym jedną sunię w hotelu z behawiorystą, czyli podwójny koszt. Osoby, które deklarowały chęć pomocy w opłacaniu pobytu w hotelu, dawno o tym zapomniały...
A oto ich dzieje. Obydwie historie są bardzo smutne. Pan zmarł, a rodzina chciała pozbyć się problemu. Mieli trafić do schroniska. I tu mamy dla Was drugą zagadkę - wiecie, co oznacza oznacza dla tak wycofanych psów? Przecież wkoło są śliczne, małe puchate szczeniaczki albo psiaki w typie rasy. A tu dwa starsze kundelki. Rozwiązanie zagadki nasuwa się samo...
Dzikusek dostał takie imię nie bez powodu, niestety. Jest bardzo wycofanym psem, który potrzebuje spokoju, żeby zaufać człowiekowi. Został porzucony na opuszczonej posesji, siedział tam tygodniami i dziczał. Nie podchodził do człowieka. Udało się pieska złapać i zabezpieczyć.
I Felek. Był bardzo źle traktowany przez właściciela i boi się mężczyzn. Najlepszy byłby dla niego "kobiecy" dom.
Czy uda nam się zabezpieczyć ich pobyt w hotelu? Jeden miesiąc bezpieczeństwa to koszt 600 zł, zbieramy na opłacenie faktury za pobyt w hotelu oraz na profilaktykę - 100 zł.
Oczywiście cały czas mamy nadzieję na domy dla nich. Czy na starość los się do nich uśmiechnie? Kundelki są przekochane, mimo że trudne... W ich imieniu serdecznie dziękujemy!
Loading...