Inflacja kontra zwierzęta - bez Was nie mamy szans w tym starciu!

URGENT!
1 day left
Supported by 2 166 people
95 869 zł (95,86%)
To reach our goal: 4 131 zł
Adopcje

Started: 11 June 2022

Ends: 30 April 2024

Hour: 23:01

Z czego trzeba będzie jutro zrezygnować: z jedzenia dla psów i kotów, z siana dla koni, czy wizyt weterynarzy? Czy uda nam się przetrwać?!

Co się stanie z uratowanymi zwierzętami, jeśli Fundacja upadnie? Takie pytania spędzają nam sen z powiek od kilku tygodni i codziennie odbierają nam spokój... Stoimy na krawędzi i jeśli nie zdarzy się cud, to… niebawem przestaniemy istnieć.

Kim jesteśmy i czym zajmuje się Fundacja?

Obie pracujemy zawodowo, więc zajmujemy się wszystkimi sprawami po pracy, w każdy weekend i urlop, do późnej nocy lub prawie do rana. Naszym rodzinom trudno było to zaakceptować, bo bliscy musieli przejąć część naszych obowiązków, ale nauczyli się nas wspierać. Poświeciłyśmy bardzo wiele sił, energii i środków materialnych, żeby ocalone zwierzęta mogły żyć, tak jak na to zasługują. Dziś mamy pod opieką 50 cudownych, ocalonych przed śmiercią zwierzaków.

A całe litry wspólnie wylanych łez oraz dziesiątki radości sprawiły, że znamy się jak łyse konie! Czasem mamy odmienne opinie lub zupełnie inne wizje, ale zawsze dochodzimy do kompromisu i pewnie, dzięki temu naszej Fundacji udaje się robić tak wiele dla dobra zwierzaków. Nasz azyl jest domem dla królików, kotów, psów, koni, krów, owiec i kóz.

W opinii gości jest miejscem magicznym, mimo bardzo skromnego otoczenia. Bo zwierzętom do szczęścia wystarczy miłość, szacunek, troska i zapewnienie potrzeb. Po podwórku biegają kozy, króliki kicają w wolierach, konie pasą się na trawie, a psy mają swój pokój w małym domku, który dzielą z pracownikiem.

I chociaż jest biednie, to panuje wyjątkowa atmosfera, bo taką właśnie aurę tworzą zwierzęta, jeśli tylko im się na to pozwoli. Jeśli ktoś z Was ma ochotę poczuć tę magię, to serdecznie zapraszamy do odwiedzin.

Pomagamy także dzieciom z domów dziecka i wtedy nasz azyl zmienia się w bajkową krainę, a zwierzęta pełnią rolę najlepszych terapeutów.

Gdy wybuchła wojna na Ukrainie za kilkanaście godzin byłyśmy już z darami na przejściu granicznym i przywiozłyśmy upodlone kobiety z dziećmi, dając im bezpieczne schronienie. Nasza pomoc trwa nieprzerwanie i dociera na wschodnią linię frontu do żołnierzy, szpitali, potrzebujących ludzi oraz schronisk, mini zoo i zwierząt w potrzebie.

50 zwierząt, to codziennie 50 śniadań, 50 obiadów i 50 kolacji oraz cała seria leków i suplementów. Obserwuje nas co dnia 100 oczu szczęśliwych zwierząt, które nie rozumieją zbliżającego się zagrożenia i konsekwencji, jakie niesie brak pieniędzy na koncie.

Pandemia była dla nas bardzo ciężkim okresem, który udało się jakoś przetrwać dzięki pomocy wspaniałych ludzi. Dziś z powodu problemów jakie niesie ze sobą wojna na Ukrainie oraz szalejącej inflacji - nasza przyszłość stoi pod wielkim znakiem zapytania! Zdajemy sobie sprawę, że wszystkim jest teraz ciężko, ale pragniemy wierzyć w to, że znajda się jednak dobrzy ludzie, którym los ocalonych przed śmiercią zwierząt nie będzie obojętny i dzięki ich wsparciu, nasza Fundacja nadal będzie mogła działać, aby zwierzęta mogły żyć godnie, szczęśliwie i bezpiecznie! W przeciwnym razie, co się z nimi się stanie?

To jest okropne pytanie, które nie pozwala nam zasnąć. Wiemy, że musimy zrobić wszystko by zapobiec takiej katastrofie, bo los powierzył nam przyszłość zwierząt, które wreszcie mają spokojne i dobre życie po piekle, które kiedyś przeżyły.

Jeśli uda się zgromadzić środki na tej zbiórce zostaną one przeznaczone na utrzymanie i leczenie zwierząt pod opieką Fundacji. W imieniu naszym i wszystkich zwierzaków dziękujemy z całego serca za każdy podarowany grosik! 

Organiser
5 actual causes
86 ended causes
1 day left
Supported by 2 166 people
95 869 zł (95,86%)
To reach our goal: 4 131 zł
Adopcje