Potrącony kocurek czekał już tylko na smierć. Przeniesiony na chodnik jako martwy zaczął dawać oznaki życia. Błagamy o pomoc!

Supported by 223 people
8 185,59 zł (102,31%)
Adopcje

Started: 22 February 2024

Ends: 02 May 2024

Hour: 01:00

Dostaliśmy błagalną prośbę o pomoc dla kota po wypadku, któremu nikt nie udzielił pomocy. Wiemy, że zaraz po potrąceniu leżał najpierw na drodze asfaltowej i ktoś stwierdził, że kot już nie żyje. Przeniesiony na pobocze, pod czyjąś bramę i tak został pozostawiony jako martwy..

Chwile później kocurek zaczął jednak dawać oznaki życia. Skulił się i wykrwawiał. Był we wstrząsie. Właściwie czekał już tylko na powolną smierć.


Ok 300 metrów od szkoły podstawowej idąca do niej dziewczynka, zauważa zakrwawionego kotka.

Zadzwoniła zapłakana do swojej mamy, a mama zadzwoniła do nas z błagalną prośbą🥺.

Pojechaliśmy natychmiast na miejsce. To co zobaczyliśmy  złamało nam serca. Krew lecąca z oczu, z pyszczka.. to koszmar!

Wierzymy, że dzięki Waszej pomocy - historia kocurka będzie miała szanse na happy end.

Po przewiezieniu do całodobowej lecznicy stwierdzono stan krytyczny.


Kocurek ma jednak ogromną wole życia i zrobimy wszystko co w naszych mocach aby mu pomóc‼️

Wiemy w tej chwili, że ma pęknięte podniebienie, uraz głowy z obrzękiem mózgu, połamaną żuchwę, obrażenia wewnętrzne. Ale najważniejsze, że on walczy i my powalczymy dla niego‼️🙏


Ratujemy, pomagamy ale sami nie damy rady.

Leczenie tak ogromnych obrażeń i walka o jego życie niestety niesie za sobą ogromne koszta.

Błagamy o pomoc dla tego kociego bidulka🙏

Fundacja Znajdki

664-821-160

Supporters

Loading...

Supported by 223 people
8 185,59 zł (102,31%)
Adopcje