Dla jednej z nich Kastanieta brakuje 2 tys plus 1 tyś transport .Gniadej nie znamy losu przy odbiorze kastaniety dowiemy sie obawiam się że to koniec gniadej Handlarz za długo czekał dowiemy się przy spłacie jednej ....

Kochani Darczyńcy, ludzie o dobrych sercach, kochający zwierzęta!

Jak co roku,  małymi krokami zbliżają się targi w Skaryszewie, popularne nazywane "Jarmarkiem końskim” lub ‘’Świętem Konia’’. Ten dzień przyciąga wielu miłośników pięknych, hodowlanych koni. Nic bardziej mylnego, bo nieopodal stoją też konie schorowane, stare, wycieńczone katorżniczą pracą, nikomu już niepotrzebne. Los tych koni jest już przesądzony, nie ma miejsca na empatię, tu liczy się tylko sowity zarobek nawet kosztem ich życia!

Tak krótko mogę opisać ten haniebny dzień: "Konie stoją przywiązane krótką liną, kupcy podchodzą zaglądają w zęby, klepią po zadzie, pytają o cenę. Właściciele dobijają targu, dostają pieniądze. Handlarz zabiera konie na trap ciężarówki, trap się zamyka. Konie ruszają w ostatnią drogę, do miejsca, z którego żaden z nich nie wraca. Cichutko rżą, prosząc o litość, by nie trafić na rzeźnicki hak! Tu kończy się końskie życie, ich gehenna”. To drugie oblicze targów w Skaryszewie, niehumanitarne i bardziej kontrowersyjne! Los tych koni nie wzbudza współczucia, ani litości!

Zwierzę jako istota czująca nie jest rzeczą, więc traktujmy zwierzęta dobrze i starajmy się poprawiać ich los, tam, gdzie tylko można. Nie gódźmy się na to, aby ich krótkie życie było karą, bo ich jedyną "winą" jest to, że się urodziły.

Moje Stowarzyszenie jak co roku, organizuje zbiórkę na wykup koni z targów w Skaryszewie, która pozwoli podarować życie 5-6 koniom zimnokrwistym, czy młodym źrebakom, tym które właśnie hodowane są na ubój. Aby móc je uratować, proszę Was o wsparcie finansowe, bo każda najmniejsza wpłata ratuje przed strasznym traktowaniem i śmiercią. Proszenie o pieniądze zawsze było trudne, ale nie potrafię przejść obojętnie obok tych zwierząt, które potrzebują pomocy, bo to człowiek winien im poszanowanie, ochronę i opiekę.

Błagam, pomóżcie mi. Sama nie mam szans! Z góry dziękuję za każdą wpłaconą złotówkę i chęć niesienia pomocy.

Zdjęcia i video są dodane poglądowo z targów w Skaryszewie, nie jesteśmy właścicielami zdjęć. 

Mirella Wolniewicz

                     Poniżej zdjęcia moich uratowanych koni ze Skaryszewa