Leżałem ranny 2 dni na mrozie...

Closed
Supported by 123 people
4 032 zł (190,18%)
Adopcje

Started: 18 December 2022

Ends: 25 January 2023

Hour: 19:45

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Płakać nam się chce na samą myśl co ten kot przeżył 😭 Cierpnie nam skóra gdy pomyślimy, że zamarzał ranny i cierpiący przy drodze przez 2 dni w mrozie i śniegu i nikt mu nie pomógł 😭 Krew z ran zamarzała na nim w sople…

Dopiero dziś młody człowiek, Pan Szymon, gdy się o nim dowiedział zabrał go ze wsi Wojków do domu aby nie zamarzł. Kot miał sople z krwi przy pyszczku i ciężko oddychał. Pan opatulił go kocem i gdy dowiedział się od znajomej o SOS KOTY Mielec napisał do nas. Poprosiłyśmy aby przywiózł go do Mielca, a stąd nasze wolontariuszki Marysia i Dominika zawiozły go do najbliższej otwartej lecznicy w Dębicy.

Kot jest już po oględzinach i wstępnych badaniach i wiemy, że ma złamaną szczękę górną i podniebienie. Samochód uderzył go w prawą stronę  głowy. Ma dużo wyłamanych zębów, a jeden złamany.  Jedno oko jest już martwe - jak najszybciej do usunięcia, a drugie być może jest do uratowania, ale dowiemy się dopiero gdy zejdzie krwiak. Kot dostaje teraz kroplówki, antybiotyki i inne leki. Niestety istnieje wysokie ryzyko sepsy.

Mamy nadzieję że kroplówki i leki wzmocnią go choć trochę, a my jak najszybciej umówimy go na amputację oka.

Prosimy Was o pomoc dla tego biedaka 💔 Nie znamy jeszcze dokładnych i wszystkich kosztów, ale przewidujemy że szczegółowe badania krwi, RTG, operacja i rekonwalescencja pochłoną ogromną kwotę. Po poniedziałkowej wizycie w lecznicy w Mielcu będziemy wiedzieć więcej.

Bardzo dziękujemy Panu Szymonowi za ludzki odruch i uratowanie tego kota 💓

Supporters

Loading...

Organiser
8 actual causes
111 ended causes
Supported by 123 people
4 032 zł (190,18%)
Adopcje