Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kotek nadal jest u weterynarza, ale szansa na wyzdrowienie wzrasta. Stan był krytyczny, ale kot walczy. To wolno żyjący kotek więc nie znamy jego historii, możemy tylko trzymać kciuki i poozwolić by weterynarz działał. Najważniejsze, że kotek je, walczy - mamy nadzieję :) Dziękujemy za każdą darowiznę, dzięki temu jego koszty leczenia są zabezpieczone, a to ogromna ulga, bo ostatnio ciężko jest z finansami, bardzo ciężko.
Jak bardzo musiał się męczyć, zanim stracił zupełnie siły i siedział skulony w krzakach w Suwałkach. Cud, że nikt nie zrobił mu krzywdy, że nie padł ofiarą psa czy też nie wpadł pod auto.
Kot bardzo osłabiony, 36 stopni, ropne zapalenie jamy ustnej, krwawiące dziąsła. Wychudzony i wyczerpany, ledwie żywy.
Najbliższe dni pokażą, czy z tego wyjdzie.
Bardzo prosimy o pomoc w zebraniu pieniędzy na leczenie kota. Serdecznie dziękujemy za każdy wpłacony grosz.
Loading...
