Azyl Ktosiowo zagrożony. Kończą nam się zapasy, zaczyna brakować wszystkiego

URGENT!
Supported by 1 479 people
59 950 zł (79,93%)
To reach our goal: 15 050 zł
Adopcje

Started: 12 January 2024

Ends: 14 July 2024

Hour: 21:00

Azyl Ktosiowo zagrożony. Kończą nam się zapasy, zaczyna brakować wszystkiego: kończy się siano, słoma, suplementy, leki. Pod opieką mamy 48 zwierząt, które musimy karmić, leczyć oraz zapewnić im opiekę.

Jesteśmy małą organizacją bez speców od marketingu i pieniędzy na reklamę. Ta zbiórka nasza to szansa na przetrwanie. Zbieramy na absolutnie podstawowe potrzeby zwierząt. Zatrudniamy tylko jednego pracownika, który wraz z grupą wolontariuszy opiekuje się zwierzętami. Członkowie Zarządu Fundacji nie pobierają żadnego wynagrodzenia.

Fot. Mieszkańcy azylu to konie, kozy, owce, świnka i kotki. 

 

Fundacja w kwietniu tego roku obchodzi 5 lecie. W okresie swojej działalności, oprócz udzielania pomocy zwierzętom, wielokrotnie broniła ich praw oraz edukowała dzieci i dorosłych w kierunku podmiotowego postrzegania zwierząt.

Aktualności naszych działań: interwencyjny odbiór pieska, buda nie chroniła go przed zimnem.

Fot. Piesek (szczeniak) wyziębiony, głodny, mimo wszystko stęskniony za człowiekiem, pragnął być przytulany. W oczekiwaniu na policję wolontariuszka ogrzewała go na rękach. Odbiór odbył się w asyście policji, gdy zabrałyśmy go do ciepłego samochodu, momentalnie zasnął. 

Film z interwencji odbioru pieska w trybie art.7.3 uoz

Film z fermy lisów, Kucynka Anja (zdeformowane stawy uniemożliwiały jej poruszanie się, do tego musiała zająć się swoim dzieckiem. Do deformacji doszło wskutek zaniedbań właściciela). Doprowadziliśmy do skazania sprawcy. Wyrok prawomocny pozbawienia wolności i grzywna oraz zakaz posiadania i pracy ze zwierzętami.  

Film Zaniedbany kucyk Wojtuś. Wyniszczenie organizmu, deformacja kopyt i kacheksja, odwodnienie i zgniłe zęby. 

Udzielamy pomocy, ratujemy i robimy wszystko, co w naszej mocy, aby odmienić życie zwierząt. Przykładów jest wiele - skala problemu zaniedbań a nawet maltretowania zwierząt jest wielka. Chore, niechciane, obolałe, głodne i przestraszone, czasem tak zniszczone przez człowieka, że zdrowie odzyskują miesiącami. Miesięczny koszt utrzymania Azylu wynosi około 25 tysięcy złotych miesięcznie.

Film. Migotka - chory źrebak wychowany przez na sztucznym mleku. Walkę wygraliśmy, dzisiaj Migotka galopuje w Ktosiowie. 

Film. Kasia podczas leczenia w klinice. Potężna klacz waga blisko 1 tony a ochwatem na 4 kopyta.Walkę o jej życie wygraliśmy, dzisiaj Kasia jest w stadzie w Ktosiowie. 

Fot. Zdjęcie z odbioru interwencyjnego zaniedbanej świnki. Pierwsze rozmowy wolontariuszki z Peppą, aby nam zaufała. 

Film. Felek ze szczęścia oszalał - tak się cieszył gdy do nas przyjechał - został porzucony przez właściciela. 

Jeśli nam się uda, jeśli wesprzecie zbiórkę, to uratujemy dom zwierząt, które nie są świadome, że toczy się walka o ich jutro. Nasi podopieczni w Azylu są wolni, widzą słońce w ciągu dnia a nocą gwiazdy. Niektóre zwierzęta, zanim do nas trafiły, nie opuszczały ciemnych pomieszczeń miesiącami a nawet latami. Ile zwierząt wciąż czeka na ratunek? Naszym marzeniem jest nieustannie pomagać takim właśnie skrzywdzonym istotom. W kwietniu chcielibyśmy świętować kolejną rocznicę działalności, a nie zamknięcie Azylu, dlatego liczymy na Waszą pomoc.

W razie jakichkolwiek pytań proszę o kontakt.

Zarząd Fundacji Ktoś

Renata Wójcik tel. 501 000 774 biuro@fundacjaktos.org

Film przedstawiający nasz Azyl

Fot. Marsz Wyzwolenia Zwierząt w Warszawie - Zwierzęta czują tak jak my! 

Warto kochać, warto pomagać!

Supporters

Loading...

Organiser
2 actual causes
102 ended causes
Supported by 1 479 people
59 950 zł (79,93%)
To reach our goal: 15 050 zł
Adopcje